Wtorek 26 listopada
Delfiny, Lechosława, Konrada
RADOM aktualna pogoda

Co się kryje pod choinką?

nika 2011-12-24 14:00:00

To nieprawda, że tylko dzieci czekają na prezenty. Lubimy je dostawać wszyscy. A zwłaszcza w ten szczególny czas – Bożego Narodzenia. Z niecierpliwością ściągamy wstążkę, rozrywamy papier i sprawdzamy, co przyniosła nam miłość i pomysłowość najbliższych... Niektóre prezenty pamiętamy latami.

Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej: - Nie mam jakichś wyjątkowych marzeń dotyczących prezentu gwiazdkowego. Ale tak się szczęśliwie dla mnie składa, że zwykle pod choinką znajduję właśnie to, co chciałabym dostać. A szczególną przyjemność sprawił mi jeden z prezentów z dzieciństwa; jest ze mną zresztą do dzisiaj, zachowałam go sobie. Dostałam książkę - „Kopciuszka”, drukowanego w Czechosłowacji, z ruchomymi ilustracjami. Do dziś pamiętam uczucie tej radości... Przez lata były inne prezenty - piękniejsze, droższe, ale właśnie ten „Kopciuszek” ma dla mnie wartość szczególną.

Paweł Frysztak, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu: - Oj, tych marzeń i życzeń gwiazdkowych jest tak dużo, że nie wiem, czy wszystkie zmieszczą się pod choinką. Zwłaszcza, że mam marzenia nie tylko osobiste, ale także zawodowe. Dla siebie i rodziny chciałbym móc wykończyć wreszcie dom. I żeby było mnie stać w następnych latach na spłacanie kredytu na ten dom zaciągniętego. A zawodowo marzy mi się znalezienie pod choinką pieniędzy na budowę nowej siedziby dla Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2, która teraz mieści się w wynajmowanym budynku, na dodatek nie bardzo dostosowanym do pełnionej funkcji. Takie prezenty na pewno bym długo pamiętał... Bo takiego jednego, zapamiętanego chyba nie mam. Wszystkie zresztą były wyjątkowe, bo takie, o jakich marzyłem.

Marcin Kępa, prezes Radomskiego Towarzystwa Naukowego, kierownik działu dziedzictwa kulturowego Resursy Obywatelskiej, autor „Paczki radomskich”: - Chciałbym znaleźć pod choinką dobrą książkę. Ale taką naprawdę dobrą. Czy jakiś prezent utkwił mi w pamięci? Kolejka elektryczna, niemiecka, którą dostałem w dzieciństwie.

Beata Drozdowska, dyrektor Radomskiego Klubu Środowisk Twórczych i Galerii Łaźnia: - Mam, mam taki wymarzony prezent gwiazdkowy – karnet na wszystkie mecze Realu Madryt w nadchodzącej kolejce i czas, żeby móc je obejrzeć. Chciałabym też wrócić raz jeszcze na Madagaskar. Ale ten prezent, który zapamiętałam, miał znacznie mniejszy rozmach... Przed laty dostałam od mojej babci złoty pierścionek, z szafirowym oczkiem. Pamiętam to maleńkie pudełeczko wiszące na choince. A pierścionek mam do dzisiaj.

Leszek Ruszczyk, wicemarszałek Mazowsza: - Prezent, jaki chciałbym znaleźć pod choinką? Dobrą książkę. Ale jeszcze bardziej chciałbym znaleźć czas na to, by ją przeczytać. Chyba najlepiej zapamiętujemy prezenty z dzieciństwa... Ja też mam taki – to był taki nakręcany traktorek. Podobał mi się tak wyjątkowo, że już następnego dnia rozebrałem go na części.


Naszym Czytelnikom, jak i naszym rozmówcom, życzymy, by pod choinką znalazły się same najpiękniejsze, wymarzone, cudowne prezenty.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych