Wtorek 26 listopada
Delfiny, Lechosława, Konrada
RADOM aktualna pogoda

69 rocznica egzekucji pracowników Fabryki Broni

Dagmara Gac 2011-10-14 13:07:00

- Narażając życie, potajemnie w fabryce produkowano i wynoszono broń. Kiedy Niemcy zorientowali się, że taki proces ma miejsce, skazali na śmierć 14 pracowników Fabryki Broni i 21-letniego studenta. Uczcijmy ich pamięć – mówił podczas 69 rocznicy egzekucji Zbigniew Cebula, szef zakładowej komisji NSZZ "Solidarność" z radomskiej Fabryki Broni.

Na uroczystości pojawili się m. in. nowo wybrani parlamentarzyści Marek Suski oraz Marzena Wróbel, przedstawiciele władz miasta, zarząd koła emerytów i rencistów „Łucznik”, przedstawiciel Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz zarząd fabryki.

Kombatant  AK oraz więzień komunistycznej bezpieki Leon Etwert był bardzo wzruszony. - To, co spotkało tych ludzi mogło spotkać każdego, kto szedł w tamtych czasach ul. Żeromskiego. Dziś tylko pomniki przypominają o osobach, które zmarły za naszą Polskę – mówił Etwert.

Przybyli na obchody 69 rocznicy tego tragicznego wydarzenia parlamentarzyści, również nie kryli wzruszenia. – Dzięki takim ludziom jesteśmy Polakami, żyjemy w wolnym kraju! – mówił poseł Suski. – Ci ludzie przeciwstawili się hitlerowskiemu najeźdźcy w imię wartości jakimi są Bóg, Honor i Ojczyzna. To oni tworzą etos naszego miasta. Na ich postawach możemy budować patriotyzm młodych pokoleń – dodała Marzena Wróbel.

Rafał Czajkowski, sekretarz miasta zwrócił uwagę, że w tamtych czasach do patriotyzmu nikogo nie trzeba było namawiać. – Dziękuję wszystkim pracownikom fabryki za oddanie życia ojczyźnie – powiedział.

Po wygłoszeniu okolicznych przemówień pod pomnikiem upamiętniającym egzekucję 15 osób oraz pod pomnikiem upamiętniającym wszystkich pracowników fabryki, którzy zginęli podczas wojny złożono kwiaty i odmówiono modlitwę.

14 października 1942 roku hitlerowcy, na oczach całej załogi Fabryki Broni oraz mieszkańców Radomia ujętych podczas łapanek, powiesili na terenie fabryki 15 osób, w tym 14 jej pracowników, wśród których znaleźli się m. in. Mieczysław Dąbrówka, Lucjan Kociński, Jan Kurys i Edward Rajski. Publiczna egzekucja miała być przestrogą przed wynoszeniem broni z zakładu. Po wojnie w miejscu stracenia pracowników stanęły krzyże, jednak komunistyczne władze szybko doprowadziły do ich likwidacji. Przez wiele lat znajdował się tam basen przeciwpożarowy, a o wydarzeniu informowała umieszczona obok tablica. W 1981r. radomska Solidarność powołała społeczny komitet budowy pomnika, którego odsłonięcie odbyło się 16 października 1981r.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych