Do włamania doszło w nocy z 16 na 17 marca. - Musieliśmy z mężem wyjechać do Warszawy. Gdy wróciliśmy 17 marca o godz. 12 mieszkanie było już splądrowane – opowiada Kamila Piekut.
Złodziej skradł biżuterię z brylantami, cenne monety, markowe zegarki, sprzęt elektroniczny, dodatkowe kluczyki od dwóch samochodów. - Ponadto zniszczona została matryca w telewizorze, ściany pozalewano alkoholem i perfumami, wyłamano okno z roletą antywłamaniową – wymienia pani Kamila.
Policja prowadzi czynności wyjaśniające, a państwo Piekut czekają na informacje, które pomoga w ujęciu sprawcy. Na terenie miasta rozwiesili ogłoszenia, w których gwarantują nagrodę w wysokości 20 tys. zł za pomoc w odnalezieniu skradzionych przedmiotów z mieszkania przy ul. Sobótki 4.
Kamila Piekut zaznacza, iż mieszkanie zostało prawdopodobnie wytypowane: - Nasz blok jest obecnie remontowany. Rusztowania i siatka bardzo ułatwiają włamywaczom kradzież, dlatego chcemy uczulić na ten problem inne osoby.
20 tys. zł nagrody za pomoc
- Skradziono nam m.in. biżuterię o wartości 200 tys. zł, zniszczono telewizor, ściany... Za pomoc w odnalezieniu skradzionych przedmiotów wraz z mężem wyznaczylśmy nagrodę. – mówi Kamila Piekut, której mieszkanie w bloku na osiedlu Południe zostało ograbione.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu