Radomianki były zdecydowanym faworytem spotkania z mistrzem Polski i w pierwszej partii potwierdziły to, wygrywając do 15. Następnie gra się mocno wyrównała, najpierw na przewagi zwyciężyły podopieczne trenera Jakuba Głuszaka, ale później 29:27 triumfowały gospodynie.
W czwartym secie Radomka ponownie nie dała szans rywalkom, które w tym sezonie nie będą biły się o najwyższe cele, jak to miało miejsce w ostatnich latach, wygrały 25:20, a cały mecz 3:1.
Lotto Chemik Police - Moya Radomka Radom 1:3 (15:25, 27:29, 29:27, 25:20)
Chemik: Diana Dąbrowska 1, Hewelt 19, Grajber-Nowakowska 11, Fiedorowicz 18, Ociepa 6, Pierzchała 12, Nowak (libero) oraz Baić, Kwiatkowska, Lokhmanchuk.
Radomka: Mayer 1, Stijepić 16, Yordanova 23, Dagmara Dąbrowska 11, Witkowska 12, Piotrowska 9, Śliwa (libero) oraz Stachowicz 1, Miilen 1.
MVP: Maria Yordanova (Radomka).