Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

Znany warszawiak bardzo pozytywnie o Radomiu

mawi 2015-09-14 13:00:00

Marcin Kusiński, dwukrotny medalista mistrzostw Europy i wielokrotny medalista mistrzostw Polski w tenisie stołowym, po 20 latach przerwy znów zagrał w barwach Broni Radom. Jak już pisaliśmy, w meczu inaugurującym I ligi beniaminek z Radomia pokonał BISTS Bielsko-Biała 6:4. Po spotkaniu Marcin Kusiński w rozmowie z Radom24.pl bardzo pozytywnie wypowiadał się o Radomiu.

Marcin Kusiński

Multimedalista grał w barwach Euromireksu Broni, który na początku lat 90. ubiegłego wieku trzykrotnie zdobywał drużynowe mistrzostwo Polski. Teraz wraca do Radomia. - Dla mnie niezwykłym pozytywem są ludzie w Radomiu – stwierdził na początku nasz rozmówca i wyjaśnił: - Jest, jak 20 lat temu, gdy pierwszy raz tu grałem, świetne środowisko pingpongowe, środowisko pingpongistów niepełnosprawnych, ale też ludzi, którzy kiedyś grali, a teraz przychodzą na zawody z dziećmi. Mam wśród nich wielu znajomych – powiedział nam Marcin Kusiński, który pochodzi z Warszawy i na co dzień w niej mieszka. 

Jak stwierdził, nie zastanawiał się długo nad przyjęciem propozycji ponownego reprezentowania radomskiego klubu. - Jak tylko dostałem ofertę z Radomia, to od razu wiedziałem, że będę tu grał. Oczywiście działaczom trochę „pościemniałem” (śmiech). Chciałem wrócić do Radomia,  także dlatego, że w ogóle jest tu fajne środowisko sportowe, a Radom dobrze sportem stoi. Jest np. koszykówka i siatkówka na najwyższym poziomie. Tak więc dla mnie granie w Radomiu to super przygoda, kolejna w życiu. Pewnie władze klubu traktują to inaczej. Bardzo się cieszę, że to wypaliło – przyznaje Marcin Kusiński.

O pierwszym meczu Broni w I lidze pisaliśmy tutaj. Marcin Kusiński tak go podsumował: - Nie wiedziałem, że w I lidze może być taka świetna zabawa, bo umówmy się jest to jednak drugi poziom rozgrywek. Myślę, że w tym pierwszym meczu chłopaki stanęli na wysokości zadania, tym bardziej, że przeciwnicy byli z wyższej półki, zwłaszcza Tomicki, który jest dwukrotnym wicemistrzem Polski. Gra w I lidze, ponieważ Superliga jest tak silna, że nie znalazł tam miejsca. Ja już nie mogę się doczekać kolejnych meczów, w następnej kolejce gramy w Siedlcach, potem w Zawierciu. Oby tak było dalej jak z Bielskiem, wygrywajmy spokojnie, bez zbędnych emocji.

Zdaniem naszego rozmówcy z każdym meczem Broń będzie lepszą drużyną. - Dużo nam dał tydzień wspólnych treningów w Nadarzynie. Chciałbym utrzymać taki fajny klimat jaki się wytworzył, nie chcę być liderem, ale częścią zespołu. Liderami niech będą chłopaki z Radomia. Choć nie powiem – ciągnie mnie na pierwszy stół, bo tam są lepsi przeciwnicy, fajniejsze gry - zakończył nasz rozmówca.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych