Zieloni zajmują obecnie 10. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 33 punktów, natomiast "Medaliki" są liderem, mając na swoim koncie 61 oczek.
Nasza drużyna po serii trzech porażek z rzędu, przed tygodniem zremisowała w Płocku 1:1 z miejscową Wisłą. Czwartego gola w sezonie strzelił dla Radomiaka Leonardo Rocha. Z kolei Raków, po długiej serii bez porażki, w ostatniej kolejce przegrał 1:3 w Warszawie z Legią.
W Radomiaku zabraknie ciągle kontuzjowanych Filipe i Leandro, natomiast gotowi do gry są m.in. Thabo Cele i Jakub Nowakowski. W najmocniejszym składzie do Radomia przyjedzie zespół Marka Papszuna (trenera zabraknie na ławce z powodu nadmiaru żółtych kartek), który w środę awansował do trzeciego z rzędu finału Fortuna Pucharu Polski.
Piłkarze Zielonych za wszelką cenę chcą wrócić na zwycięską ścieżkę i uciec z grona drużyn, które muszą patrzeć na strefę spadkową. Ponadto Radomiak chce sprawić niespodziankę, pokonać lidera i dać swoim kibicom najlepszy z możliwych prezentów na Święta Wielkanocne.
Sędzią głównym pojedynku będzie Jarosław Przybył z Kluczborka.
Początek meczu Radomiak - Raków w Lany Poniedziałek (10 kwietnia) o godz. 17:30 na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Transmisja w CANAL+ SPORT, TVP Sport oraz CANAL+ online. Tekstowa relacja na Radomiak.pl oraz Radom24.pl.
KUP BILET NA MECZ #RADRCZ -> TUTAJ.