Sparing rozegrany został w Emirhan Sport Center. W 15. minucie nasz zespół objął prowadzenie. Po zamieszeniu podbramkowym, z bliska głową bramkarza rywali pokonał Mateusz Radecki. Rywale dość szybko wyrównali, ale do przerwy to Radomiak prowadził, bo nasz pomocnik dorzucił jeszcze jednego gola, tym razem wykorzystując rzut karny, podyktowany za faul na Dominiku Sokole.
Na początku drugiej połowy MTK wyrównało za sprawą Matyasa Kovacsa. Następnie oglądaliśmy wyrównaną grę, ale to Węgrzy w 72. minucie objęli prowadzenie: Jana Szpaderskiego pokonał Marko Futacs. Zieloni dążyli do wyrównania, niezłą sytuację miał Tiago Matos, ale dobrze w bramce naszych rywali spisywał się węgierski golkiper i mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z Budapesztu.
W drugim piątkowym sparingu (o godz. 15:00 czasu polskiego) Radomiak zagra z FC Hradec Kralove (Czechy).
Radomiak Radom - MTK Budapeszt 2:3 (2:1)
Mateusz Radecki 15, 39 (k) - Marko Futacs 22, 72, Matyas Kovacs 47
Radomiak: Wiktor Koptas (46. Jan Szpaderski) - Tiago Matos, Maciej Świdzikowski, Mateusz Bodzioch, Prince Ebenezer (68. Artur Bogusz) - Franciszek Wróblewski, Mateusz Radecki (46. Dawid Olejarka), Meik Karwot (80. Adam Zbyszyński), Rhuan - Mario Rondon, Dominik Sokół (68. Jakub Snopczyński).