Nasz zespół na przerwę schodził prowadząc 1:0 po golu z rzutu karnego Roberto Alvesa. Faulowany w polu karnym rywali był Pedro Justiniano. Piłkarze Radomiaka mieli jeszcze kilka okazji do zdobycia bramki, ale byli nieskuteczni.
W drugiej części gry rywale dwukrotnie pokonali Wiktora Koptasa, który zastąpił w bramce Alberta Posiadałę, ale oba trafienia były kontrowersyjne, bowiem sędzia mógł i raczej powinien zasygnalizować w obu przypadkach pozycję spaloną jednego z zawodników Sepsi OSK. Zieloni do końca szukali drugiego gola, ale zabrakło precyzji pod bramką Rumunów.
14 stycznia - w kolejnym sparingu - zagramy z inną drużyną z tego kraju - Botosani FC.
Radomiak Radom - Sepsi OSK Sfântu Gheorghe 1:2 (1:0)
Roberto Alves 45 (k) - Cosmin Matei 76, 85
Radomiak: (I połowa) Albert Posiadała (65 Wiktor Koptas) - Damian Jakubik, Raphael Rossi, Pedro Justiniano, Dawid Abramowicz - Lisandro Semedo, Luizão, Chrístos Dónis, Roberto Alves, Luís Machado (27 Berto Cayarga) - Jean Franco Sarmiento. (II połowa) Albert Posiadała - Daniel Pik, Mateusz Cichocki, Aleksander Gajgier, Dominik Sokół, Miłosz Żurawski (70 Jakub Snopczyński), Daniel Łukasik, Filipe Nascimento, Jakub Nowakowski, Berto Cayarga, zawodnik testowany.
Czerwona kartka: Luís Machado (27. minuta, Radomiak).