Radomianie nie zagrali złego spotkania, ponownie podjęli w miarę wyrównaną walkę z rywalem, ale za to punktów nie dają. Proste błędy przede wszystkim w końcówce czwartego seta, sprawiły, że przed świętami nie oglądaliśmy tie-breaka.
Czarni nie wygrali u siebie przez cały 2023 rok. Dość powiedzieć, że nie triumfowali jeszcze w hali RCS, w której grają już... ponad dwa lata.
Tabela, terminarz - TUTAJ.
Enea Czarni Radom – PGE GEiK Skra Bełchatów 1:3 (23:25, 25:22, 19:25, 26:28)
Czarni: Ostrowski (8), Hofer (19), Buszek (6), Todorovic (2), Meljanac (24), Rajsner (6), Nowowsiak (libero) oraz Piotrowski (3), Gniecki
Skra: Konarski (24), Lemański (10), Łomacz (1), Poręba (7), Lipiński (17), Aciobăniței (21), Diez (libero) oraz Petkov, Nowak W., Kupka, Nowak M.
MVP: Grzegorz Łomacz (Czarni).