Podopieczni trenera Roberta Witki, wygrywając w trzecim meczu 96:87, przedłużyli szansę na awans do finału. Wynik ten oznaczał czwarty pojedynek, w którym niestety górą byli już goście, zwyciężając 74:72 i w całej rywalizacji 3:1.
HydroTruck musi więc odłożyć marzenia o powrocie do koszykarskiej Ekstraklasy na kolejny sezon...
Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: HydroTruck - Dziki 1:3