Po raz ostatni na parkiecie Kaheem Ransom pojawił się w grudniu. Z nim na boisku HydroTruck przegrał tylko dwa z 16 spotkań i pewnie przewodził stawce w Suzuki 1 Lidze Mężczyzn. Bez swojego lidera HydroTruck komplet punktów wywalczył tylko w czterech z siedmiu meczów. W starciu z wiceliderem miejscowi dodatkowo musieli sobie poradzić bez pierwszego zbierającego i trzeciego punktującego zespołu Damiana Jeszke.
W 23. serii spotkań nasza drużyna uległa rozpędzonemu Górnikowi Trans.eu Zamek Książ, wyraźnie ulegając przyjezdnym w walce pod tablicami. Wałbrzyszanie w całym spotkaniu zanotowali 47 zbiórek, w tym aż 20 na atakowanej tablicy. Łupem koszykarzy HydroTrucka padło łącznie 28 piłek - czytamy na oficjalnej stronie ligi.
Z double-double spotkanie zakończył Arinze Chidom (16 pkt i 11 zbiórek). Blisko triple-double był Adrian Kordalski (10 pkt, 9 zbiórek i 8 asyst). Najwięcej punktów dla Górnika Trans.eu Zamek Książ uzyskał zaś Bartosz Majewski - 17. Goście zagrali bez Mikołaja Stopierzyńskiego.
HydroTruckowi w odniesieniu wygranej nie pomogło 29 punktów Filipa Zegzuły.
Tabela - tutaj.
HydroTruck Radom - Górnik Wałbrzych 70:77 (21:22, 17:20, 15:19, 17:16)
HydroTruck: Zegzuła 29, Formella 15, Zalewski 13, Patoka 4, Pietras 4, Sowa 3, Sadło 2, Olender, Wall.