W pierwszej partii byliśmy świadkami najciekawszej i najbardziej wyrównanej rywalizacji. Obie ekipy popisywały się znakomitymi akcjami w obronie, a długie wymiany nagradzane były dużymi brawami przez zgromadzonych w hali sportowej kibiców. Więcej powodów do zadowolenia mieli jednak siatkarze i fani z Suwałk. Starcie w pierwszym secie zakończyło się dopiero po emocjonującej walce na przewagi, z której zwycięsko wyszedł zespół Ślepska. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza triumfowali 27:25.
W dwóch kolejnych odsłonach drużyna gości w pełni kontrolowała przebieg meczu. Sztab trenerski Cerrad Enea Czarnych dokonywał kilku korekt w składzie podczas spotkania, jednak to siatkarze Ślepska postawili przysłowiową "kropkę nad i". Ślepsk Malow wygrał drugą odsłonę 25:19, a w kolejnej partii zwyciężył 25:16, tym samym pieczętując wygraną w hali Radomskiego Centrum Sportu 3:0.
"Wojskowi" pozostają więc bez zwycięstwa w hali RCS...
Tabela - tutaj.
W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z Cuprum Lubin. Spotkanie odbędzie się w sobotę (18 lutego) o godz. 17:30.
Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 0:3 (25:27, 19:25, 16:25)
Czarni: Nowak 1, Schulz 13, Łukasik, Rusin 11, Tammemaa 6, Lemański 2, Nowowsiak (libero) oraz Firszt 17, West, Gąsior.
Ślepsk: Sanchez 1, Filipiak 18, Kujundžić 10, Halaba 8, Takvam 8, Sapiński 9, Czunkiewicz (libero).
MVP: Matias Sanchez (Ślepsk).