Pracodawcy podczas targów poszukiwali głównie operatorów różnego rodzaju maszyn i obrabiarek, kierowców i pracowników budowlanych. Problemów ze znalezieniem ofert nie mieli gotowi przyjąć zatrudnienie jako konsultanci telefoniczni i opiekunki osób starszych. Ale były też oferty dla handlowców i pracowników produkcji.
- Zostawiłem CV w trzech firmach, w jednej umówiłem się na rozmowę. Może coś z tego będzie, choć takiej oferty wprost do mnie skierowanej nie znalazłem – powiedział nam p. Paweł, który szuka pracy jako programista, ale ze względu na prowadzenie przez ostatnie lata sklepu, który został mu w spadku, nie pracował w zawodzie. Inne osoby, z którymi rozmawialiśmy mówiły nam, że zbyt dużo jest ofert dla pracowników produkcji, mało dla osób z różnego rodzaju wykształceniem wyższym, na „stanowiska umysłowe”.
Firma Jadar od ręki oferowała zatrudnienie dla siedmiu osób w swoich fabrykach w Radomiu, Skaryszewie i Grójcu. – Szukamy osób na różne stanowiska, np. elektryków, elektromechaników, ale też grafika komputerowego do działu marketingu. Zainteresowanie jest spore, jest dużo ludzi młodych po studiach. Absolwenci boją się, że nie mają wymaganego często przez pracodawców doświadczenia. Ale warto spróbować, w końcu kiedyś to doświadczenie kiedyś trzeba zacząć zdobywać. Mamy połowę targów, przyjęliśmy kilkanaście CV – powiedział nam Robert Kupidura, zastępca dyrektora radomskiej fabryki Jadaru.
Podczas targów tradycyjnie nie zabrakło stoisk instytucji doradczych i szkoleniowych. Była też okazja do spotkania się z przedstawicielem niemieckiego urzędu pracy ZAV. Poszukujący zatrudnienia mieli możliwość zapoznania się z ofertami pracy u naszych zachodnich sąsiadów, jak i warunkami życia i pracy w tym kraju.
- Targi Pracy to przede wszystkim okazja spotkania w jednym czasie i jednym miejscu, przedstawicieli różnych firm i instytucji oraz porozmawiania z nimi na temat możliwości zatrudnienia. Można zaczerpnąć informacji na temat firmy u samego źródła, nawiązać pierwszy kontakt z przyszłym pracodawcą, a co się z tym wiąże - dostać wymarzoną pracę oraz odnieść sukces zawodowy. Targi Pracy to również pomoc lokalnym pracodawcom w doborze poszukiwanych pracowników, stworzenie możliwości przedstawienia swojej oferty zatrudnienia – twierdzi Dariusz Strzelec, rzecznik Powiatowego Urzędy Pracy, współorganizatora targów.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>