Wycinka starych drzew w mieście, to zabieg, który zawsze wywołuje mniejsze lub większe kontrowersje wśród opinii publicznej. Tymczasem praktycznie wszystkie usuwane drzewa z terenów będących w stałym utrzymaniu Zakładu Usług Komunalnych są w tragicznym stanie zdrowotnym i stanowią duże ryzyko złamań konarów lub całkowitego upadku.
Przeprowadzona wycinka starych, zamierających oraz suchych drzew w parku imienia Tadeusza Kościuszki, ukazała postronnym osobom, jak faktycznie wyglądały one w środku. - Wielu częstych spacerowiczów w tym parku stawało, przyglądało się pracy naszych pilarzy i początkowo było mocno niezadowolonych z ich obecności. Obserwatorzy jednak bardzo szybko zmieniali zdanie co do zasadności tej wycinki, gdy tylko ujrzeli przekroje pni ściętych drzew, a w zasadzie ich puste środki - podkreśla Marcin Walasik, rzecznik ZUK.
Większość usuniętych drzew stało tuż koło głównych alejek oraz w sąsiedztwie placu zabaw i restauracji. Usunięte, spróchniałe lipy, klony, kasztanowce, graby, robinie i modrzewie zostaną zastąpione nowymi sadzonkami platanów, lip oraz kasztanowców. - Nie wykluczamy, że jesienią wystąpimy do konserwatora zabytków o usunięcie jeszcze części najbardziej spróchniałych drzew w parku im. Tadeusza Kościuszki, których stan zdrowotny już teraz nie rokuje długiej żywotności - podsumowuje rzecznik ZUK.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
Wycinali spróchniałe drzewa [ZDJĘCIA]
Zakład Usług Komunalnych usunął najbardziej spróchniałe drzewa w parku im. Tadeusza Kościuszki. Zastąpione zostaną nowymi sadzonkami platanów, lip oraz kasztanowców.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu