Magdalena Życka: Na czym polega drukowanie 3D?
Sebastian Murawski: Druk 3D to popularna nazwa technologii przyrostowej. Jest to technologia polegająca na wytwarzaniu elementów poprzez nanoszenie kolejnych warstw, jedna na drugą (przyrostowo). W Infinitech 3D - w Radomskim Centrum Innowacji i Technologii posługujemy się drukarkami do zastosowań typowo przemysłowych i profesjonalnych o największych w Polsce polach roboczych. Są one bardzo szybkie, bardzo zaawansowane technologicznie, drukujące z wykorzystaniem laserów.
Dysponujemy kilkoma technologiami druku 3D w zależności od użytego materiału (metale, ceramika, tworzywa sztuczne). Możemy na przykład drukować z proszku poliamidowego, który jest stapiany laserem. Główne zastosowanie tych technologii to szybkie prototypowanie, możliwość zindywidualizowanego dostosowania geometrii, form do potrzeb klienta. Tak naprawdę nie ma ograniczeń.
Jakie są zalety takiego druku?
Przede wszystkim znacznie przyspiesza proces wprowadzenia nowego produktu na rynek. Ponieważ nowy produkt musi być zarówno estetyczny, jak i funkcjonalny. Dzięki drukowi 3D możemy nanosić zmiany w każdej chwili i w ciągu kilku godzin mieć gotowy produkt w ręku. Druk 3D pozwala osiągać takie kształty i zastosować takie rozwiązania, które nie byłyby możliwe w innych technologiach. Pozwala także uzyskać lżejsze konstrukcje o równej wytrzymałości.
Dlatego powstał ten słynny model samochodu?
Zgadza się. Wydrukowanie samochodu 3D było związane ze współpracą z firmą Ursus. Firma ta pracuje nad wprowadzeniem na rynek nowego modelu samochodu elektrycznego. Ich zamiarem było zaprezentowanie tego modelu na targach Hannover Messe. Zlecono nam wydrukowanie prototypu takiego samochodu i z przyjemnością się tego podjęliśmy. Było to ambitne zadanie, a efekt był bardzo widowiskowy.
Jak długo to trwało?
Łączny czas pracy nad tym projektem to około miesiąc. Przy czym sama drukarka 3D pracowała non stop przez około 720 godzin. Nasza drukarka mogła drukować maksymalnie 1,5 metrowe elementy, więc model został wcześniej tak podzielony, żeby można było wydrukować poszczególne elementy i połączyć w całość za pomocą łączenia, który nazywa się jaskółczy ogon.
Było to kosztowne?
Technologia 3D nie jest najtańsza, materiały i maszyny są kosztowne. Jednak wszystko zależy od tego jak się liczy pieniądze. W tradycyjnych metodach wytwarzania trzeba np. przygotować formy odlewnicze i wykonać wiele innych prac, które odchodzą w procesie druku 3D. I tak naprawdę po wprowadzeniu do maszyny pliku z modelem, za chwilę mamy gotowy efekt.
Kto może korzystać z druku 3D?
W druku 3D nie ma ograniczeń, jeżeli chodzi o branże, które mogą go wykorzystywać. Samochodowa, lotnicza, a nawet medyczna. Na zachodzie są już znane wspaniałe przykłady zastosowań druku 3D w implantologii, ortopedii, czy chirurgii urazowej. Liczymy na to, że również polskie jednostki medyczne zainteresują się tą technologią. Dzięki naszej największej maszynie (ważącej 11 ton i mierzącej 4m wysokości) możemy także świadczyć usługi dla przemysłu ciężkiego, w tym górniczego i wydobywczego. Maszyna ta pozwala nie tylko drukować w metalu ponad dwumetrowej wysokości elementy, ale także regenerować części maszyn metodą napawania.
Co wyróżnia firmę Infinitech 3D?
Wyróżnia nas przede wszystkim niespotykanej klasy park maszynowy i ludzie o wysokich kompetencjach oraz pasji związanej z drukiem 3D. Nie ma w Polsce drugiego takiego miejsca, gdzie skoncentrowana jest podobna liczba maszyn i usług związanych z drukiem 3D (w tym także skanowanie 3D, projektowanie CAD, wytwarzanie hybrydowe tj. druk 3D + obróbka CNC).
Spółka Radomskie Centrum Innowacji i Technologii powstała na przełomie 2012 i 2013 roku. Początkowo plany rozwojowe spółki wyglądały inaczej. Ponieważ głównym celem działania jest wprowadzanie innowacji i nowych technologii do świata przemysłu, została podjęta decyzja o skupieniu się na bardzo konkretnej dziedzinie. W 2015 roku rozpoczęła się inwestycja związana z uruchomieniem centrum druku 3D. Agencja Rozwoju Przemysłu jako spółka matka zainwestowała środki w budowę hali i wyposażenie w nowoczesne maszyny. W ubiegłym roku zakończyliśmy tę inwestycję i około września 2016 rozpoczęliśmy działalność pierwszego w Polsce tego typu centrum druku 3D. Jest to pierwsze centrum mające maszyny o tak dużych polach roboczych i dysponujące tak wielką liczbą różnych technologii.
Opieramy się na dwóch filarach. Naszą misją jest zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki poprzez dostarczenie firmom nowoczesnych technologii druku 3D. Tak naprawdę firmy, których nigdy nie byłoby stać na zakup drukarek 3D - dzięki Infinitech 3D mają możliwość korzystania z technologii przyrostowych, dzięki czemu mogą zwiększać własną konkurencyjność. Po drugie działalność naukowo-badawcza, rozwojowa związana z wdrażaniem innowacji związanych z drukiem 3D. To jest w tej chwili główny cel naszej działalności.
Czy w najbliższym czasie usłyszymy o czymś tak spektakularnym jak samochód dla firmy Ursus?
Są plany. Po prezentacjach samochodu rozpoczęliśmy rozmowy z zainteresowanym klientem. Ma to być bardzo duży model. Ale na razie nie chcę zapeszać. Na pewno się tym pochwalimy.
Lubi Pan swoją pracę?
Bardzo. Bezpośrednio przed pracą tutaj pracowałem w Urzędzie Miejskim w Radomiu. Przez prawie 10 lat zajmowałem się funduszami unijnymi. Przyszedł czas na zmiany. Od roku rozwijam nową pasję związaną z drukiem 3D. Muszę przyznać, że jest to praca niesamowicie inspirująca i dająca ogromne możliwości rozwoju.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>