Kilka dni temu na ulicy Warszawskiej w Radomiu policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zauważyli jeepa przekraczającego dozwoloną prędkość, którego zatrzymali do kontroli.
Kierujący pojazdem, 40-letni mieszkaniec Radomia, nie posiadał dokumentów na prowadzony pojazd. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że samochód został skradziony na początku lutego na terenie Niemiec. Po złożeniu wyjaśnień, mężczyźnie przedstawiono zarzut paserstwa, za który grozi kara do 5 lat więzienia.