- Razem chcemy wykorzystać tę historyczną szansę dla naszego miasta, jaką niewątpliwie jest dobra współpraca z polskim rządem, a w efekcie pozyskanie dla Radomia pieniędzy, w tym oczywiście funduszy unijnych, na rozwój miasta - mówił Radosław Witkowski.
Prezydent dodał, że "połączenie demokratycznych sił i skupienie się na tym co łączy, a nie dzieli, dało efekt w postaci „Koalicji 15 października”. - Teraz przed nami wybory samorządowe. Wierzę, że już niedługo w Radomiu będziemy mogli z dumą mówić o zwycięstwie „Koalicji 7 kwietnia” - podsumował prezydent Radomia.
- To ważne wybory, lokalne. Wierzę, że to będzie dobry czas dla Polski, dla samorządów, ale także dla naszego miasta - powiedziała Marta Michalska-Wilk, przewodnicząca PO w Radomiu.
Cezary Brymora, przewodniczący Polski 2050 w Radomiu skomentował: - Czy my się różnimy? Oczywiście, inaczej bylibyśmy w jednym ugrupowaniu. Różni nas jednak to od tego, co było do tej pory, że chcemy rozmawiać i współpracować. Razem możemy wypracować dla Radomia i jego mieszkańców najlepsze rozwiązania.
- Tylko pójście w silnej grupie, która skupia przedstawicieli różnych środowisk potrafiących się ze sobą dogadać, daje nadzieje, że będzie można normalnie rządzić naszym miastem - mówił Kazimierz Woźniak z Bezpartyjnych Radomian.
- Wierzę w zwycięstwo i dobrą współpracę, tak jak jest to obecnie na linii samorząd - rząd, więc mam nadzieję, że będzie to także na linii samorząd - rząd, czego od lat tu nie było - powiedział Patryk Fajdek z Lewicy.
Z kolei Adam Duszyk z PSL dodał: - Chcemy wreszcie, aby władza samorządowa dogadywała się z władzą krajową. Mamy dość różnych ugrupowań sprawujących władzę.