Radni PiS wycięli z budżetu 40 mln zł. ''Z terrorystami się nie negocjuje'' [WIDEO]
Dariusz Wójcik: Naprawdę możecie nas nazywać tak, jak chcecie. Możecie wysyłać listy, co robiliście, a wstydziliście się powiedzieć, że to wy robiliście, możecie kserować gazety, wysyłać fałszywe informacje do mieszkańców, naprawdę możecie wszystko robić, bo to robiliście. To pana zaplecze polityczne, panie prezydencie, zgotowało to piekło. I możecie się z tym nie zgadzać, możecie przyprowadzić na sesję dwa razy tyle urzędników, do których wysyłane były pisma, żeby uczestniczyli w tej sesji, możecie robić wszystko. Ale jeśli myślicie, że nas zastraszycie, to grubo się mylicie, nie uda wam się tego zrobić, nie uda wam się nas zastraszyć. Po to proponujemy współpracę, aby zajrzeć do dokumentów ws. wydawanych pieniędzy na PR, marketing, badania. Jeżeli chcecie współpracy, to współpracujmy na partnerskich zasadach (...). Przecież wcześniej prezydent mówił, że radni nie są mu do niczego potrzebni, a radni PO wysyłali ulotki do radomian, że my jesteśmy źli. Taką retorykę prowadziliście przez ostatni rok i taką retorykę prowadzicie od pierwszego dnia tej kadencji RM. To niczemu dobremu nie wróży, ale trudno, taką wybraliście drogę. My na pewno nie będziemy się poddawali.
Radosław Witkowski: 8 dni temu, w tym miejscu, podczas swojego pierwszego wystąpienia, tuż po zaprzysiężeniu, prosiłem, apelowałem i odwoływałem się wyższych wartości, aby rozpocząć tę kadencję bez żadnych uprzedzeń z poprzedniej, bo bardzo istotne było to, żeby przerwać to, co złe, żeby nie przenosić tego na nową kadencję, chociażby przez wgląd na nowych radnych, których jest mi dziś żal, panie przewodniczący Wójcik, bo pan jest starym politycznym wyjadaczem, a pana głównie młodzi koledzy z PiS wygrali wybory, bo obiecywali radomianom, że będą pracowali na ich rzecz, a tymi decyzjami pokazali, że tak nie będzie, gdyż brak tych pieniędzy w kasie miasta, naprawdę doprowadzi do kryzysu, jeśli chodzi o wypłatę wynagrodzeń w styczniu i pan o tym wie, pan ma tego świadomość (...). Rozumiem, że ma pan pewną polityczną misję, którą nakreślili pana koledzy z Warszawy, że od początku kadencji ma pan rozbijać sesję RM i pokazywać, że PiS nie chce współpracować (...). Jeszcze raz apeluję o rozsądek i proszę o współpracę, szanujmy wyborców, mieszkańców Radomia. Jeśli pana intencją, panie Wójcik, jest to, że chce pan objąć fotel wiceprezydenta, żeby zajrzeć w jakieś dokumenty, to ja pana zapraszam do urzędu już jutro, jakie dokumenty chce pan obejrzeć? My nie mamy żadnych tajemnic. Ja panu takie dokumenty dam, niezależnie od tego, czy będzie pan wiceprezydentem czy prezesem PGZ.