To miało być nowe osiedle na mapie Radomia. Przy ul. Toruńskiej zaplanowano budowę pięciu sześciokondygnacyjnych bloków, wraz z podziemnymi garażami. Mieszkania miały mieć od około 30 do nawet ponad 120 m kw. powierzchni. Cena była dość atrakcyjna, bo zaczynała się od 4999 zł za m kw.

"Jeżeli poszukujesz nowoczesnego i komfortowego mieszkania - jesteś we właściwym miejscu. Firma B&U Building Construction Sp. z o.o. buduje i sprzedaje wyjątkowe mieszkania w Radomiu" - taką informację wciąż można znaleźć na stronie internetowej inwestora.

Budowa bloków miała rozpocząć się w grudniu 2020 r., ale ruszyła z lekkim poślizgiem, bo w lutym 2021 r. Okazało się jednak, że prace nie trwały długo. Roboty wstrzymano już w sierpniu. Z placu budowy zniknął dźwig i pracownicy - od tamtej pory nic się nie zmieniło.

Do tego czasu firma realizująca tę inwestycję prawie sprzedała kilkanaście mieszkań. Przyszli lokatorzy podpisali umowy rezerwacyjne i wpłacili zaliczki, od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Problemy z budową bloków miały być przejściowe. Tak przynajmniej zapewniali pracownicy firmy. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku mieli obiecywać, że zaliczki szybko zostaną zwrócone. Teraz jednak kontakt z inwestorem się urwał, bo jego telefon milczy, a do tego nikt nie odpowiada na maile. Osoby, które wpłaciły część pieniędzy na zakup mieszkania, wciąż ich nie odzyskały, dlatego zaczęły zgłaszać się do prokuratury.

- Wpłynęły do nas dwa zawiadomienie, które dotyczą możliwości popełnienia oszustwa związanego z realizacją inwestycji tzw. Nowe Osiedle Żakowice - potwierdza w rozmowie z Onetem Agnieszka Borkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Z zawiadomień, które wpłynęły do śledczych, wynika, że pokrzywdzeni zawarli wstępne umowy dotyczące mieszkań, dokonali wpłaty zaliczek, ale inwestycja nie została zrealizowana, a oni nie mają kontaktu z inwestorem.

- Postępowanie jest na etapie postępowania sprawdzającego. Po jego zakończeniu zostanie podjęta decyzja w zakresie ewentualnego wszczęcia śledztwa - dodaje Agnieszka Borkowska.