"W związku z wieloma wypowiedziami i zarzutami przewodniczącego Rady Miejskiej Dariusza Wójcika, pragnę wyjaśnić kilka kwestii:
• Pisma, które skierowaliśmy do wnioskodawców i osób głosujących na projekty zgłoszone do Budżetu Obywatelskiego, zostały wysłane drogą mailową. Nie wiązało się to z żadnymi kosztami.
• Głosowanie w sprawie budżetu było jawne. Dlatego też nie ma powodu, by nie przedstawiać mieszkańcom nazwisk tych radnych, którzy głosując przeciwko budżetowi zagłosowali de facto przeciwko ich inicjatywom
• Podane w liście numery telefonów radnych są ogólnodostępne. W Biuletynie Informacji Publicznej można je znaleźć w wykazie dyżurów poszczególnych radnych.
• List miał wyłącznie charakter informacyjny i nie może tu być mowy o podżeganiu do nienawiści.
• Urząd Miejski nie ma nic wspólnego z drukowaniem jakichkolwiek ulotek dotyczących tej sprawy.
• Jeśli przewodniczący Wójcik lub radny Pszczoła są w stanie wskazać choć jedno nieprawdziwe zdanie w moich wypowiedziach, to czekam na ich wskazanie. Chętnie merytorycznie się do nich odniosę.
• Jednoznacznie potępiam wszelkie wypowiedzi i wpisy obrażające radnych. Proszę wszystkich, by komunikując się z nimi, skupić się wyłącznie na kwestiach merytorycznych. Wielokrotnie byłem - zarówno ja, jak i moi bliscy - przedmiotem niewybrednych ataków, dotykających również spraw osobistych. Nigdy nie słyszałem słów potępienia takich działań z ust przewodniczącego Wójcika czy któregokolwiek z radnych. Niemniej nikt nie zasługuje na takie traktowanie, nawet, jeśli jego działalność, tak jak to ma miejsce w przypadku radnych głosujących przeciwko budżetowi, jest szkodliwa dla miasta."
PiS: ''Gówniarzeria''. Prezydent Radomia utracił zdolność kierowania miastem [WIDEO]