O czwartkowej decyzji NSA pisaliśmy tutaj. Prezydent Witkowski na swoim Facebooku, tak skomentował orzeczenie NSA: - Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił sprawę mojego mandatu do ponownego rozpoznania w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Uznał, że potrzebne jest uzupełnienie materiału dowodowego. NSA nie orzekł, że naruszyłem jakiekolwiek przepisy prawa. Dzisiejsze orzeczenie nic nie zmienia w funkcjonowaniu miasta.
Orzeczenie na swoim Facebooku skomentował wicewojewoda Artur Standowicz: - Decyzja NSA uchyla dziwny wyrok radomskiego WSA ws. mandatu prezydenta Radomia i sprawa powinna być jeszcze raz rozpatrzona. WSA niewłaściwie rozpatrzył sprawę, to oczywiste. Nie wzięto pod uwagę części dowodów. Naruszenie ustawy antykorupcyjnej jest w naszej ocenie oczywiste. Szkoda, że NSA nie pokusiło się o ostateczne rozstrzygnięcie, o co wnosiliśmy. Pytanie czy nie poprosić o przeniesienie tej sprawy poza Radom? Czekamy na uzasadnienie.
Ten komentarz wicewojewody z kolei skrytykował wiceprezydent Konrad Frysztak, który w programie Kontrast Plus w Zebrra.tv, w rozmowie z redaktorem Mariuszem Skopkiem, powiedział: - Sąd miał kilka możliwości. Zdecydował, że należy uzupełnić materiał zebrany przez WSA. Ze spokojem czekamy jakie będzie uzasadnienie tego orzeczenia i na wyznaczenie terminu rozprawy. To w żaden sposób nie ma wpływu na to, że codziennie działamy na rzecz mieszkańców. To kolejny dzień wojny podjazdowej wojewody i wicewojewody, którzy już wczoraj komentowali "dziwne wyroki". Spokojnie czekamy na uzasadnienie, będziemy je mogli szerzej komentować. Aczkolwiek orzeczenia nie są po to by je komentować i okraszać takimi przymiotnikami jak "dziwne". Pan również pewnie tak ma, że się czasami za kogoś tak zwyczajnie wstydzi. To ja się wczoraj wstydziłem za wicewojewodę, który w taki sposób komentuje decyzje, mam nadzieję, że niezawisłych sądów.
Komentarz polityków PO podczas dzisiejszej konferencji prasowej: