Katarzyna Kalinowska na konferencję zaprosiła adwokata Borysława Szlantę, czyli "niekwestionowany autorytet w dziedzinie prawa", który wyjaśnił na czym polega źle ułożony system prawny w naszym kraju.
Następnie liderka .Nowoczesnej w naszym regionie przedstawiła sytuację, jak niespójne zapisy prawne mogą złamać życie obywatela: - Pewien przedsiębiorca w swoim małym zakładzie wytwarzał lizaki lodowe. Przybyła tam kontrola skarbowa stwierdziła jednak, że produkuje on nie lizaki, tylko sok owocowy. Z punktu widzenia obciążeń prawnych, ma to kolosalne znaczenie, gdyż lizaki lodowe to VAT w postaci 5%, a sok owocowy to VAT 23% - wyjaśniła Kalinowska.
Kandydatka na posła kontynuowała swoją opowieść: - W związku z tym temu przedsiębiorcy kazano zapłacić zaległy podatek w wysokości miliona złotych, co oznaczało dla niego bankructwo firmy i kłopoty finansowe. Taki przykład pokazuję, że polski system podatkowy jest chory i trzeba go zmienić - powiedziała Katarzyna Kalinowska.
Borysław Szlanta, pokazując cały stos dzienników ustaw, uchwalanych przez Sejm w przeciągu jednego roku dodał, że "tylko w 2014 roku nasi parlamentarzyści wyprodukowali akty prawne, które zapisano na 10 tys. stron". - Kiedyś takie dzienniki miały cztery strony i każde je znał i rozumiał, a teraz jest tyle tych ustaw, że zwykły przedsiębiorca nie jest w stanie ich zapamiętać i wtedy dzieję się tak, jak w przytoczonej przed chwilą sytuacji, gdzie obywatel naszego kraju stracił cały dorobek życia przez głupie i niezrozumiałe przepisy - skomentował adwokat.
- Nowoczesna chcę z tym walczyć i zmienić chory system prawny, który jest niezrozumiały, bo jeśli kawa z mlekiem ma większy procent VAT od zwykłej kawy, to naprawdę jest to dziwne - zakończyła Katarzyna Kalinowska.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>