- Budżet miasta jest w złej kondycji i wynika to z wielu kwestii, ale najbardziej newralgicznymi są decyzje rządu, w ramach których jesteśmy pozbawiania środków do zarządzania naszym miaste. Te środki w większości pochodzą z państwa podatków i to, że nasza gmina została pozbawiona wpływów PIT na kwotę 100 mln zł w 2023 roku, będzie miało ogromne znaczenie dla zarządzania Radomiem - mówił Robert Dębicki.
Ryszard Fałek skomentował zmiany demokratyczne, zachodzące w naszym kraju i powiedział: - Dewizą dzisiejszego rządu, dzisiejszej koalicji rządowej, jest koryto, miejsce na liście wyborczej, żeby się na niej znaleźć są gotowi zrobić każde świństwo, wbrew ich sumieniu, tacy są dziś posłowie PiS oraz bezkarność - szykują sobie ustawy, łamią je i mówią, że są niewinni. Jednym obrońcą demokracji w Polsce jest UE, które jeszcze pewne hamulce powoduje.
Radny Kazimierz Woźniak mówił o absurdach dotyczących propagandy rządowej poprzez instytucje, które mają w rękach. - Wysyłają listy, mnóstwo papieru, gdzie uprawiają propagandę, dodają to do rachunków, np. za gaz, gdzie informują, że niby się zaoszczędziło wielkie pieniądze, gdzie każdy wie, jaka drożyzna panuje.
Na zakończenie radny Woźniak, w imieniu Bezpartyjnych Radomian zaapelował do radnych, którzy mają większość w Radzie Miejskiej: - Kochani radni, weźcie wreszcie odpowiedzialność za Radom! Nie ma pracy w Radzie Miejskiej. Jest tylko realizacja zaleceń odgórnych, partyjnych. Wreszcie zacznijcie myśleć o mieście, o mieszkańcach. Zacznijcie podejmować decyzje w ich interesie.