Czas trwania od 4 do 14 grudnia
4.12 / sob. 20.00 – 1970, reż. Tomasz Wolski, dokumentalny, Polska 2020 (70’) pokaz przedpremierowy
Film dokumentalny „1970” w reżyserii Tomasza Wolskiego, wyprodukowany w 2020 r. przy wsparciu Instytutu Pamięci Narodowej, został w miniony weekend uhonorowany ex aequo Specjalną Nagrodą Jury podczas szwajcarskiego festiwalu Visions du Reél, jednego z największych festiwali filmu dokumentalnego w Europie (15-25 kwietnia 2021).
„1970” to wyjątkowy film dokumentalny opowiadający historię protestów i strajków robotniczych, które miały miejsce na Wybrzeżu w grudniu 1970 r., pokazaną z perspektywy komunistycznych oprawców. Dzięki animacjom połączonym z nagraniami rozmów telefonicznych zaglądamy za zamknięte drzwi gabinetów dygnitarzy. Wypalane są setki papierosów. Urywają się telefony. Planowane są strategie rozpędzania protestujących i przyszłych represji. Obmyślane są działania propagandowe. Protesty jednak wymykają się rządzącym spod kontroli. Widzimy strach, pogubienie i brutalność decydentów. Na ulicach w ruch idą milicyjne pałki. Padają strzały. Giną ludzie.
5.12 / niedz. 20.00 - NOTTURNO, reż. Gianfranco Rosi, dokumentalny, Francja/Niemcy/Włochy 2020 (100’) premiera
"Notturno" rozwija temat podjęty w poprzednim filmie reżysera, "Fuocoammare. Ogień na morzu". Dotyczył on kryzysu migracyjnego obserwowanego z brzegów Lampedusy, na którą dzień w dzień przybijały łodzie z uciekinierami.
Tym razem Rosi ruszył na Bliski Wschód – do miejsc, które szukający schronienia ludzie opuszczają. Przez trzy lata reżyser krążył z kamerą wzdłuż granic Iraku, Kurdystanu, Libanu i Syrii, filmując mieszkańców ciężko doświadczonego przez historię regionu. Przejmująco i sugestywnie odmalowuje w swoim dokumencie-eseju życie w oczekiwaniu na kolejny dramat oraz wieczną niepewność w świecie cyklicznych katastrof.
Struktura filmu wydobywa tę cykliczność: oto wznosząca groźne okrzyki armia, oto opłakujące zmarłych synów, braci i ojców kobiety, oto cierpiące na stres pourazowy dzieci, oto niegdysiejsze dumne wojsko, które stało się armią więźniów. Oto szpital psychiatryczny jako scena politycznego spektaklu – trudno o lepszą metaforę szaleństwa, które obraca w ruinę domy i ludzi. Milczący, lecz genialnie operujący dźwiękiem film Rosiego na swój sposób igra z pojęciem nokturnu – romantycznego poematu czy obrazu osadzonego w nocnej scenerii.
6.12 / pon. 19.45 – BERLIN ALEXANDERPLATZ, reż. Burhan Qurbani , dramat, Francja / Holandia / Kanada / Niemcy 2020 (183’)
Hipnotyzująca, kryminalna ballada o nielegalnym imigrancie z Afryki, który przekracza kolejne kręgi przestępczego piekła stolicy Niemiec.
Berlin Alexanderplatz to spektakularny powrót do legendarnej powieści Alfreda Döblina, a zarazem śmiały dialog z serialem Rainera Wernera Fassbindera pod tym samym tytułem. Reżyser filmu, Burhan Qurbani, przenosi akcję opowieści z międzywojnia w czasy współczesne, tworząc nocną miejską odyseję. Główny bohater, Francis, ma za sobą mroczną przeszłość i dotarłszy do Niemiec pragnie rozpocząć uczciwe życie. Ale na przybysza bez papierów czekają tylko robota na czarno i ciąg upokorzeń – chyba że ulegnie bezwstydnemu urokowi lokalnego półświatka.
7.12 / wt. 20.00 - AIDA, reż. Jasmila Žbanić, dramat, Austria / Francja / Holandia / Niemcy / Norwegia / Polska / Turcja / Rumunia / Afganistan / Bośnia i Hercegowina 2020 (104’) premiera
Jasmila Žbanić pokazuje w tym poruszającym dramacie, przeboju festiwalu w Wenecji, jedną z najczarniejszych kart współczesnej historii Europy – masakrę w Srebrenicy.
Główną bohaterką jest tłumaczka (Jasna Duričić) – ktoś między zagubionymi stronami, starająca się scalić świat zmierzający ku zagładzie. Klasyczną, męską optykę wojny zastępuje nieoczywiste spojrzenie kobiet – głównej protagonistki oraz urodzonej w Sarajewie bośniackiej reżyserki.
To film, który zostaje mocno w głowie, porusza do żywego, rozszarpuje serca widzów. Ale robi to nie na zasadzie terapii wstrząsowej, lecz subtelnie, dzięki przemyślanej konstrukcji, rewelacyjnej reżyserii (to najlepszy film Žbanić od czasu berlińskiego sukcesu Grbavicy), genialnego montażu Jarosława Kamińskiego.
Nominowaną do Oscara Aidę powinno się pokazywać obowiązkowo w szkołach, także naszych, jako ostrzeżenie i humanistyczną lekcję współczesnej historii.
8.12 / śr. 20.00 - NOC KRÓLÓW, reż. Philippe Lacôte , dramat, Francja / Kanada / Senegal / Wybrzeże Kości Słoniowej 2020, (93’) premiera
Film-rytuał zapraszający do udziału w ceremonii, w której dramatyczną walkę o władzę wygrywa… poezja.
Akcja przenosi nas do dusznego, przeludnionego, kipiącego od napięć labiryntu – więzienia La Maca w Abidżanie. To miejsce rządzące się własnym gangsterskim kodeksem, mające swoich władców stojących na straży kruchej równowagi. Kiedy za kraty trafia Roman, rozstrzyga się właśnie kwestia sukcesji po tracącym siły Czarnobrodym. Na schedę po przywódcy czekają niczym hieny samozwańczy następcy. Krwawa wojna gangów wisi w powietrzu. Żeby zyskać na czasie, Czarnobrody nakazuje Romanowi snuć nieprzerwanie przez całą noc opowieść.
9.12 / czw. 20.00 - ZŁO NIE ISTNIEJE, reż. Mohammad Rasoulof , dramat/akcja, Czechy / Iran / Niemcy 2020 (150’) premiera
W każdym państwie, gdzie prawo najcięższe występki sankcjonuje karą śmierci, potrzebni są ludzie, którzy ten wyrok wykonają. To właśnie im, mierzącym się z trudnymi do wyobrażenia dylematami, poświęcony jest film "Zło nie istnieje".
Obraz ma strukturę nowelową i składa się z czterech opowieści. Bohaterów każdej z nich łączy tajemnica oraz dramatyczna decyzja, którą muszą podjąć. Wpłyną one nie tylko na dalsze życie protagonistów, ale również mocno odbiją się na otaczających ich ludziach. Irański reżyser wraca w swoim najnowszym filmie do motywów, które sprowadziły na niego gniew władzy, ograniczającej nie tylko artystyczną, ale i obywatelską wolność.
Rasoulof tworzy złożoną z cichych dramatów wstrząsającą opowieść, będącą zdecydowanym sprzeciwem wobec kar śmierci.
10.12 / pt. 20.00 – NIEFORTUNNY NUMEREK LUB SZALONE PORNO, dramat obyczajowy, reż. Radu Jude, Chorwacja, Czechy, Luksemburg, Rumunia 2021 (106’) premiera
Upublicznienie małżeńskich zabaw w sypialni będzie miało dla Emi, nauczycielki w prestiżowym liceum, niemałe konsekwencje. Rada rodziców powołuje samozwańczy sąd, by ukarać kobietę. Prowokacyjny i błyskotliwy film Jude bierze na warsztat zjawisko paniki moralnej, obnażając towarzyszącą jej hipokryzję oraz ignorancję. Wypełniony archiwaliami "Niefortunny numerek…" jest katalogiem prawdziwej „pornografii”: politycznej, religijnej, klasowej, szerzącej się bezwstydnie pod szlachetnymi hasłami.
Złoty Niedźwiedź na MFF w Berlinie dla Najlepszego filmu.
11.12 / sob. 20.00 – 438 DNI, reż. Jesper Ganslandt , dramat, Szwecja 2019 (124’) premiera
W 2011 roku szwedzki dziennikarz Martin Schibbye i fotograf Johan Persson nielegalnie przekroczyli granicę Somalii z Etiopią.
Przez dwa tygodnie w ogarniętym konfliktami Ogadenie zbierali ukradkiem materiały do reportażu o konsekwencjach społecznych masowego wydobycia ropy. Już sam pomysł przedarcia się do kraju bez wizy przypłacili więzieniem, jak wielu wścibskich zachodnich dziennikarzy – oskarżeni o „działania terrorystyczne” zostali skazani na jedenaście lat pozbawienia wolności. To właśnie tutaj, w obskurnym, owianym złą sławą etiopskim więzieniu Kaliti przez 438 dni walczą o przetrwanie.
438 dni to zapis ich przeżyć, poruszający opis brutalnej rzeczywistości, w której nie ma miejsca na wolność słowa, a prawa człowieka są pustym zachodnim frazesem
12.12 / niedz. 20.00 – BALLADA O BIAŁEJ KROWIE, reż. Maryam Moghadam / Behtash Sanaeeha , dramat, Francja/Iran 2020 (88’) premiera
Życie Miny naznaczyła wielka tragedia, jaką była śmierć jej męża.
Codzienność kobiety staje na głowie, gdy się dowiaduje, że Babak został uwięziony, a w konsekwencji stracony za zbrodnię, której nie popełnił. Odpowiedzialne za tę feralną pomyłkę władze chcą zamieść sprawę pod dywan i obok przeprosin oferują bohaterce finansową rekompensatę. Zrozpaczona kobieta rozpoczyna walkę z cynicznym systemem, dążąc do tego, by sprawiedliwość wyszła na jaw. Takie działania wymagają nie tylko siły i determinacji, ale także nakładów finansowych.
Gdy sytuacja kobiety oraz jej córki ulega pogorszeniu, do drzwi Miny puka nieznajomy, który przekonuje, że chce spłacić zaciągnięty u jej męża dług.
13.12 / pon. 20.00 – NOWY PORZĄDEK, reż. Michel Franco, dramat, Francja/Meksyk 2020 (88’) premiera
"Nowy porządek" to wizja świata, w którym ogromne różnice klasowe doprowadzają do zamieszek, zabójstw i porwań na ogromną skalę. Spychani na społeczny margines ludzie chwytają za broń i decydują się na bezwzględną zemstę. Film Franco to brutalny, wstrząsający, perfekcyjnie zainscenizowany thriller. Najbardziej porażające w wizji reżysera wydaje się to, że mamy do czynienia nie z wyssaną z palca fantastyczną opowiastką, lecz z wielce prawdopodobną wizją niedalekiej przyszłości. A w niektórych miejscach na świecie (czy aż tak odległych?) być może taki horror jest już na porządku dziennym. Nic dziwnego, że sam reżyser – odbierając weneckie laury – mówił, że pisał scenariusz sześć lat wcześniej, myśląc o dystopii, a efekt aktualności bardzo go zaskoczył
14 .12 / wt. 20.00 – NOSOROŻEC, reż. Oleg Setsov, dramat, kryminał, Niemcy / Polska / Ukraina 2021 (100’) (premiera)
Najnowszy film w reżyserii ukraińskiego aktywisty społecznego Ołeha Sencowa, którego pięcioletnie uwięzienie w rosyjskim łagrze poruszało opinię publiczną.
„Nosorożec” to dramat kryminalny, rozgrywający się na Ukrainie w latach 90., podczas transformacji Związku Radzieckiego. Młody człowiek o pseudonimie Nosorożec zaczyna jako drobny złodziejaszek, by szybko wspinać się w hierarchii przestępczej. Zna tylko przemoc i okrucieństwo. Nie ma nic do stracenia. Czy w końcu znajdzie szansę na odkupienie? Według reżysera Ołeha Sencowa nie jest to jednak po prostu film o gangsterach, zabijaniu i strzelaniu: To opowieść o człowieku, który żył w tamtych czasach, który przeszedł wiele prób, niósł coś w sobie, próbował poukładać swoje życie. Nie nastawiam się na pokazanie zabójstwa jednego człowieka przez drugiego; interesuję się tym, co czuje zabójca dokonując morderstwa oraz po tym, kiedy już zabił, jak żyje z takim brzemieniem i dlaczego…
od 3.12 – LOKATORKA, reż. Michał Otłowski, dramat/sensacyjny, Polska 2021 (118’) premiera
Spokój mieszkańców kamienicy na warszawskim Mokotowie burzy pojawienie się rzekomego, prawnego właściciela budynku. Stosując bezwzględne metody, mężczyzna zaczyna zmuszać kolejne rodziny do wyprowadzki. Najbardziej zdeterminowana w walce o prawo do swego mieszkania jest Janina Markowska ( Sławomira Łozińska ). Kobieta nie zamierza opuścić domu, w którym jej rodzina mieszka od ponad 70 lat. Kiedy jednak obiekt pustoszeje, a Janina znika w tajemniczych okolicznościach, policja rozpoczyna dochodzenie. Prowadzi je stojąca na czele specgrupy oficer – Anna Szerucka ( Irena Melcer ). Kolejne poszlaki naprowadzają funkcjonariuszkę na trop intrygi, w którą zamieszani są politycy, agenci dawnych służb oraz wysoko postawieni członkowie palestry. Rozpoczyna się nierówna walka z układem, której stawką jest życie oraz prawa wyrzucanych na bruk mieszkańców.
WSPOMNIENIA PRL-U
6.12 / pon. – ZUPA NIC, reż. Kinga Dębska, komedia obyczajowa, Polska 2021 (94’)
Marta jest romantyczką i szkolną ofiarą losu. Dzieli pokój z siostrą Kasią i babcią (Ewa Wiśniewska), która zamiast bajek opowiada wnuczkom powstańcze historie. W pokoju za ścianą swe małżeńskie życie toczą rodzice, Tadek (Adam Woronowicz) i Elżbieta (Kinga Preis). On jest stale upokarzanym przez system inteligentem, który po pracy pędzi bimber i po cichu zazdrości opływającemu w dobrobyt szwagrowi (Rafał Rutkowski). Ona jest przewodniczącą zakładowej Solidarności z potrzebą wolności i marzeniem, żeby w końcu wyrwać się z Polski.
Prawdziwe emocje dla całej rodziny zaczną się jednak wtedy, gdy pod blokiem stanie wymarzony pomarańczowy maluch. Ela i Tadek odkryją powołanie do handlu oraz zagranicznych wojaży, a dorastająca Marta po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakocha.
7.12 / wt. – ŻEBY NIE BYŁO ŚLADÓW, dramat, reż. Jan P. Matuszyński, Polska 2021 (160’)
„Ludzie o miedzianym czole, utożsamiający milicję z władzą, postanowili poświęcić prawdę dla swoich doraźnych korzyści, skompromitować wymiar sprawiedliwości w Polsce cynicznymi manipulacjami, które będą kiedyś książkowym przykładem niesprawiedliwości” – to słowa matki Grzegorza Przemyka, świeżo upieczonego maturzysty, który w maju 1983 roku został śmiertelnie pobity przez milicję. W czasie śledztwa i rozprawy władze PRL za wszelką ceną starały się odwrócić uwagę od milicjantów, próbując przerzucić odpowiedzialność na sanitariuszy i lekarzy.
Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka – od zatrzymania na placu Zamkowym po wydarzenia, które nastąpiły później. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historie jego rodziców – poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ, jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban.
To jedna z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W pogrzebie Przemyka wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki. To również zbrodnia, która nie doczekała się sprawiedliwego wyroku.
8.12 / śr. – NAJMRO. KOCHA, KRADNIE, SZANUJE, komedia/ sensacyjny, reż. Mateusz Rakowicz, Polska 2021 (96’)
Komedia akcji inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z życia Zdzisława Najmrodzkiego, legendarnego celebryty półświatka, który ośmieszał władze PRL-u, wymykając się 29 razy organom ścigania. Kobiety go kochały, a mężczyźni podziwiali. Milicja dawała za głowę Najmrodzkiego milionowe nagrody, a jego brawurowe wyczyny śledziła cała Polska.
W filmie Najmro wraz ze swoją ferajną okrada pewexy i żyje kolorowo w ciężkich, szarych czasach. Nade wszystko kocha wolność i dobrą zabawę. Choć obraca się w świecie najpiękniejszych kobiet, najszybszych samochodów i wielkich pieniędzy, to w końcu poznaje dziewczynę, dla której chce zmienić wszystko. Tylko czy będzie potrafił?
W głównej roli wystąpił Dawid Ogrodnik (Ostatnia Rodzina), a partnerują mu Robert Więckiewicz (Kler), Jakub Gierszał (Najlepszy), Rafał Zawierucha (Pewnego razu... w Hollywood), Olga Bołądź (Kobiety mafii) oraz debiutująca na wielkim ekranie Masza Wągrocka (serial Król).
9 i 13.12 / czw. i pon. – CHRZCINY, reż. Jakub Skoczeń, komedia obyczajowa, Polska 2021(87’) pokaz przedpremierowy
Jest 13 grudnia 1981 roku. Generał Jaruzelski ogłasza wprowadzenie stanu wojennego. W tym samym czasie w domu na Małopolsce główna bohaterka, gorliwa katoliczka Franciszka (Katarzyna Figura), przygotowuje chrzciny najmłodszego wnuka. Pierwszy raz od piętnastu lat udaje jej się zwołać swoje skłócone dzieci. Chce je ze sobą pogodzić, obiecała to Matce Boskiej. W rodzinnym domu spotykają się: zagorzały komunista Wojtek (Tomasz Schuchardt), bogobojny katolik Tadeusz (Michał Żurawski), wdowa z trójką dzieci Teresa (Agata Bykowska), konkubina prywaciarza i kombinatora Irka (Marta Chyczewska), nieodpowiedzialny hulaka i pijak Tolo (Maciej Musiałowski) oraz matka chrzczonego właśnie, nieślubnego dziecka – Hanka (Marianna Kowalewska).
Franciszka podczas porannej wizyty u księdza (Andrzej Konopka) dowiaduje się o wprowadzeniu stanu wojennego. Za nic nie może dopuścić, aby ta informacja dotarła do zebranej rodziny. Wówczas chrzest i upragnione pojednanie nie miałyby szans powodzenia.
od 10.12 – POWRÓT DO TAMTYCH DNI, reż. Konrad Aksinowicz, dramat, Polska 2021 (104’) premiera
Dramat, który opowiada sentymentalną historię, wracając wspomnieniami do lat 90-tych, młodości wielu Polaków. Przenosimy się do rzeczywistości nastolatka, jego młodości o smaku gumy balonowej, klocków Lego i hitowych filmów na VHS. Twórca filmowego projektu poruszył w swoim dziele problemy pewnej rodziny, kwestie dorastania i ciemnych stron natury ludzkiej.
Opowieść przenosi nas na początek lat 90-tych, na jedno z osiedli Wrocławia, gdzie ze swoją matką mieszka czternastoletni Tomek. Chłopak od lat wychowuje się bez ojca, bo ten dawno temu wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, jak wielu innych ojców. Jednak pewnego dnia Alek pojawia się w drzwiach mieszkania. Wraz z nim wiele upragnionych przedmiotów, takich jak: kolorowy telewizor, buty marki Nike, zestaw klocków Lego i wymarzony magnetowid. Niestety radość i szczęście rodzinne Malinowskich nie trwa długo. Zostaje przyćmione przez obsesję Alka, nad którą mężczyzna nie jest w stanie zapanować.
FILM DLA DZIECI
4 – 13.12 – FRITZI PRZYJAŹŃ BEZ GRANIC, reż. Matthias Bruhn / Ralf Kukula , animowany, dubbing, od 9 lat, Belgia / Czechy / Luksemburg / Niemcy 2019 (87’) premiera
Ten wzruszający film dla całej rodziny to wierny historycznie obraz minionej epoki, w której pokojowe demonstracje zmieniły świat. Poruszająca i wyjątkowa w formie animacja opowiada o zawirowaniach historii z perspektywy młodych ludzi.
Lato 1989. Niemcy podzielone są na dwie części. Dwunastoletnia Fritzi tęskni za przyjaciółką, która przebywa na zachodzie kraju. Dziewczyna już wkrótce przekona się, czym jest pokojowa rewolucja oraz siła lojalności.
Przyjaciółka Fritzi – Sophie – wyjeżdża na wakacje za granicę, powierzając jej pod opiekę ukochanego pieska o imieniu Sputnik. Jednak jesienią Sophie nie wraca do szkoły – zostaje w zachodnich Niemczech. Pozbawiona swojej najlepszej przyjaciółki, Fritzi przypadkowo trafia na demonstrację. Widzi wokół siebie ludzi, którzy chcą zmienić swój kraj na lepsze. Zainspirowana nietypową sytuacją wpada na sprytny pomysł: musi pomóc Sputnikowi odnaleźć Sophie bez względu na okoliczności. Z pomocą kolegi z klasy spróbuje przekroczyć pilnie strzeżoną granicę. Wszystko, by pomóc przyjaciółce.
Ceny biletów: na jeden seans 15 zł. , karnet na 3 dowolne filmy 33 zł.
Przedsprzedaż od 29 XI.
Informacje pod nr tel. (48) 383 60 77, (48) 386 16 60, a także na stronie internetowej www.mcswelektrownia.pl