4 sierpnia 1904 roku było upalnie, panowała susza. Tego dnia, w czwartek, w Małoszycach (dziś woj. świętokrzyskie), w „rodzinie pełnej zacności” przyszło na świat dziecię płci męskiej. Miesiąc później chłopiec został ochrzczony w kościele we wsi Wszechświęte. Nadano mu imiona Marian Witold Gombrowicz. Nikt wówczas nie mógł przewidywać, kim ten chłopiec zostanie i z jaką siłą odciśnie się w polskiej i światowej literaturze. Dziś książki Witolda Gombrowicza tłumaczone są na ponad czterdzieści języków. Jest najczęściej wystawianym na świecie polskim dramatopisarzem.
Z okazji sto dwudziestej rocznicy urodzin autora „Ferdydurke” Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli zaprasza na urodziny pisarza. Świętowanie rozpocznie projekcja filmu o młodych latach Witolda Gombrowicza: „Itek. Dzieciństwem podszyty”. Autorzy dokumentu (scen i reżyseria Robert Utkowski, współpraca Anna Spólna) zajrzeli do miejsc, w których przyszły pisarz wychowywał się – Małoszyc, Bodzechowa, Potoczka – i spróbowali pokazać, jaki te miejsca wywarły wpływ na jego twórczość i jak w tej twórczości są obecne. Projekcja filmu rozpocznie się o godzinie 16.30 O godzinie 17.00 Krzysztof Gosztyła przeczyta fragmenty „Testamentu. Rozmów z Dominique de Roux” Witolda Gombrowicza.
Krzysztof Gosztyła, aktor teatralny, filmowy i dubbingowy, na scenie debiutował rolą w „Operetce” Witolda Gombrowicza. Jest obdarzony niezwykle mocnym, radiowym głosem. Wziął udział w wielu słuchowiskach Polskiego Radia, co zaowocowało nagrodą "Wielki Splendor" za kreacje radiowe w 1998 roku. Uhonorowany został także Złotym Mikrofonem za „mistrzowską interpretację prozy i poezji w Teatrze Polskiego Radia”. Jego głosem w polskiej wersji językowej mówi Hagrid w pierwszej części przygód Harrego Pottera.
O godzinie 18.00 na plenerowej scenie wystąpi Daria ze Śląska, wokalistka i autorka tekstów. Jak mówi o sobie, „miała zostać zawodową siatkarką, ale po 11 latach treningów zrezygnowała i została historykiem. Nie lubi wielkich miast i tłumów. Gdyby nie śpiewała, pisałaby teksty reklamowe albo powieści science-fiction. Najbezpieczniej czuje się w smutku”. Za wydany w ubiegłym roku debiutancki album „Tu była” została laureatką Fryderyków 2024 w kategoriach „fonograficzny debiut roku” i „album roku indie pop”. Dwa miesiące temu ukazał się jej najnowszy krążek zatytułowany „Na południu bez zmian”.
O godzinie 19.30, także na plenerowej scenie w przypałacowym parku zagra Lech Janerka, ikona polskiego rocka. Wydana przez niego w ubiegłym roku, po osiemnastu latach przerwy płyta „Gipsowy odlew falsyfikatu” rozbiła bank na gali rozdania Fryderyków. Miała pięć nominacji i dostała pięć nagród: singiel roku, artysta roku, autor roku, kompozytor roku, płyta alternatywna roku. Lech Janerka zawsze pracował w swoim tempie i nigdy nie miał problemu z nadprodukcją. Koncertować też za bardzo nie lubi. Występ we Wsoli na urodzinach Gombrowicza to zatem doskonała i niepowtarzalna okazja, żeby spotkać się z tym artystą. I z jego tekstami, na które – jak zawsze – warto zwrócić szczególną uwagę. Charakterystyczne „janerkowe pisarstwo”, jak określa je Jacek Sobczyński (newonce.net), pełne jest abstrakcji, neologizmów i onomatopei. Za tymi zabiegami kryje się rozgoryczenie. Janerka pisze teksty „o niezależności, konfrontacji jednostki ze światem”. Choć sam o sobie w jednym z wywiadów artysta mówił: „Raczej jestem pogodny i wesoły. Czyli wygląda na to, że wszystkie moje ponurawe piosenki to jedno wielkie oszustwo”.
Muzeum przygotowało także inne atrakcje i dla dzieci i dla dorosłych. Będzie miedzy innymi restauracja w plenerze. Planowany jest też urodzinowy poczęstunek, choć ze względu na upały – jak śmieją się organizatorzy – z tortem raczej nie będą ryzykowali.
Dojazd z Radomia do Wsoli bezpłatnym autobusem z przystanku Chrobrego/Czysta (obok galerii handlowych, kierunek os. Michałów) o godzinie 16.00 i 17.40. Powrót tym samym autobusem ok. godz. 21.00.
Wydarzenie dofinansowane z budżetu Województwa Mazowieckiego w ramach zadania „Gombrorocznice 2024”.