- Radom jest bardzo ważnym punktem na polskiej i europejskiej drodze do wolności. Kładziemy duży nacisk na eksponowanie roli mieszkańców naszego miasta w walce o wolność. W zeszłym roku odbyła się pierwsza edycja festiwalu i cieszyła się wielkim zainteresowaniem radomian oraz naszych gości. Chcemy go z roku na rok coraz mocniej rozwijać i budować coraz większy prestiż tego wydarzenia – mówi prezydent Radosław Witkowski.
W pierwszym dniu festiwalu tłumy zgromadził koncert radomskiego artysty KęKę, który wystąpił na Placu Jagiellońskim. Został także rozstrzygnięty konkurs na kaiku "17 sylab o wolności".
W sobotę w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" została otwarta wystawa prac dwudziestu artsystek, zatytułowana Woman Art Power. Przy pomniku Jana Kochanowskiego odbyła się debata na temat sytuacji kobiet we współczesnej Polsce. Wzięły w niej udział udział: prawniczka Monika Płatek; artystka Sabina Twardowska; pisarka Anna Cieplak oraz publicystka i dziennikarka Katarzyna Kasia. Natomiast w muszli koncertowej radomianie mieli okazję, wspólnie z zespołem Renesans, pośpiewać polskie, rockowe przeboje z lat 80. i 90.
W trakcie Free(RA)dom Fesitval można też było oglądać pokazy mappingu na ścianie gmachu Urzędu Miejskiego oraz prezentację art-iluminacji parku. Podczas festiwalu na ścianie Resursy powstał szlak minimurali, których autorem jest jest pochodzący z Radomia, wybitny artysta, malarz, pionier i legenda polskiego muralu, założyciel Gdańskiej Szkoły Muralu Rafał Roskowiński. Ponadto przez cały weekend w parku im. T. Kościuszki działała Strefa Wolnych Dzieci, a w parku na Obozisku został zorganizowany cykl wydarzeń Park Off.
Całość zakończyło rozstrzygnięcie Ogólnopolskiego Konkursu Mappingowego oraz wspólne wybijanie rytmu wolności na ogromnym bębnie ustawionym na Placu Corazziego.
W organizację Free(Ra)dom Festivalu włączyły się wszystkie radomskie placówki kultury. Wydarzenie było współfinansowane z Budżetu Obywatelskiego Mazowsza.