Messi z siódmą Złotą Piłką France Football

Plebiscyt Ballon d’Or magazynu France Football powrócił po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa w 2020 roku. Prestiżowa nagroda powędrowała po raz siódmy w historii do Lionela Messiego. Pochodzący z Argentyny piłkarz Paris Saint-Germain triumfował również podczas poprzedniej gali w 2019 roku.

Emocje były w tym roku ogromne, gdyż wiele wskazywało, że laureatem Złotej Piłki może okazać się Robert Lewandowski. Przez dłuższy czas to jemu bukmacherzy dawali największe szanse na prestiżowe trofeum. Kursy zmieniły się jednak w ostatnich dniach przed paryską galą i zaczęły faworyzować Argentyńczyka. Czyżby wszystko było jasne na długo przed oficjalnym ogłoszeniem wyników plebiscytu dziennikarzy z całego świata?

Znajdziesz wszystko o bukmacherach na Probukmacher.pl, gdzie dowiesz się, u kogo najlepiej obstawiać zakłady w Polsce. W topowej trójce często przewijały się nazwiska Lewandowskiego, Messiego, a także Jorginho. Ostatecznie to właśnie trio zajęło miejsca na podium plebiscytu France Football.

Media od poniedziałkowego wieczoru grzmią, że „Lewy” po raz kolejny został okradziony z nagrody dla najlepszego piłkarza świata. Wielu dziennikarzy wskazuje, że Polak był głównym pretendentem do nagrody już w 2020 roku, lecz galę wówczas odwołano. France Football ogłosiło w dniu tegorocznej imprezy, że tym razem po raz pierwszy w historii rozda dwie nagrody. To również rozbudziło spekulacje, czy RL9 nie otrzyma zaległej Złotej Piłki za 2020 rok.

Nagroda pocieszenia dla Roberta Lewandowskiego

Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził, chciałoby się podsumować galę wręczenia Złotej Piłki Messiemu. Robert Lewandowski musiał obejść się smakiem podczas tegorocznej gali Ballon d’Or. W plebiscycie dziennikarzy zajął ostatecznie drugie miejsce, lecz otrzymał także swoistą „nagrodę pocieszenia”.

Do „Lewego” powędrowała bowiem nagroda dla „najlepszego napastnika”. Zagraniczne media nazywają całą sytuację skandalem. Niemiecki Bild grzmi i pyta „czemu zawsze Messi?”. Faktem jest, że Argentyńczyk został samodzielnym liderem klasyfikacji wszech czasów pod względem liczby otrzymanych Złotych Piłek.

Siedmiokrotny zwycięzca pięć razy zajmował drugie miejsce (zawsze za Cristiano Ronaldo), a raz był trzeci. Czy honorowa nagroda dla „najlepszego napastnika”, jaką otrzymał Lewandowski jest nadzieją na przerwanie hegemonii Messiego i Ronaldo?

Warto dodać, że w tegorocznym plebiscycie legendarny Portugalczyk zajął dopiero szóstą lokatę, otrzymując zaledwie 178 punktów. Zwycięzca zgarnął w sumie 613 „oczek”, a Lewandowski stracił do lidera 33 punkty. Podium zamknął włoski pomocnik Jorginho.

Nagroda, którą otrzymał polski napastnik została przyznana po raz pierwszy. Warto dodać, że „Lewy” zdobył dla Bayernu Monachium 59 bramek, co przełożyło się na ten nowy indywidualny sukces. Pobicie rekordu legendarnego Gerda Müllera nie ma porównania do zwycięstwa Copa America, które przybliżyło Messiego do kolejnego Ballon d’Or.

Co ciekawe, w tym roku pojawiła się jeszcze jedna nowa kategoria, w której przyznano nagrodę. Najlepszym klubem roku zdaniem magazynu France Football została londyńska Chelsea.

Lewandowski wciąż ma szansę na prestiżową nagrodę FIFA!

Lewandowski „okradziony”, „oszukany”, „odarty ze złudzeń” – to tylko niektóre nagłówki, jakie przewijają się w polskich i zagranicznych mediach. Odkładając jednak problemy Złotej Piłki na bok, warto przypomnieć, że sezon nagród za 2021 rok jeszcze się nie skończył. „Lewy” wciąż ma bowiem szansę otrzymać prestiżowe trofeum FIFA, a każdy z nas może mu w tym pomóc.

W przeciwieństwie do plebiscytu na Złotą Piłkę, gdzie triumfatora wybierają dziennikarze z całego świata, FIFA organizuje wybory otwarte dla wszystkich kibiców. Głosowanie na Piłkarza Roku FIFA odbywa się za pośrednictwem specjalnej strony internetowej (tutaj). W 2020 roku prestiżowa nagroda powędrowała do Roberta Lewandowskiego, który może w tym roku obronić trofeum.

Każdy fan „Lewego” może przysłużyć się do zwycięstwa Polaka i wynagrodzić mu gorycz porażki w konkursie France Football. Aby zagłosować, wystarczy wejść na stronę FIFA, założyć konto i się zalogować. Światowa federacja piłki nożnej stworzyła zestawienie jedenastu kandydatów do prestiżowego tytułu, a są nimi:

Karim Benzema

Kevin De Bruyne

Erling Haaland

Jorginho

Neymar Jr

N’Golo Kante

Robert Lewandowski

Kylian Mbappe

Lionel Messi

Cristiano Ronaldo

Mohamed Salah

Zwycięzcy we wszystkich stworzonych przez FIFA kategoriach zostaną ogłoszeni podczas wyjątkowej gali. Odbędzie się ona w Zurychu 17 stycznia 2022 roku. Każdy użytkownik może oceniać piłkarzy w trzystopniowej skali punktowej. Gracz, który zgromadzi najwięcej głosów otrzyma nagrodę FIFA, dlatego warto już teraz przyłożyć się do głosowania i przybliżyć Roberta Lewandowskiego do obrony tytułu najlepszego piłkarza FIFA.