Zbyt dużo myślimy i analizujemy
Głównym problemem większości z nas jest to, że zbyt dużo myślimy i analizujemy. Można to w pewnym sensie odnieść do słów wypowiadanych przez Charlie Chaplina w filmie Dyktator: We think too much and feel too little. Oczywiście nie chcemy tego spłycać i analizowania sprowadzać do jednej kategorii. W końcu wybór nowego domu, mieszkania, kredytu czy samochodu powinien być przez nas dokładnie przeanalizowany. Jednak w takich bardziej przyziemnych sferach życia spontaniczność jest jak najbardziej wskazana. Zwykłe wyjście na drinka, wybranie podróży to często właśnie szybka decyzja, kiedy to decydujemy się na coś bez analitycznego myślenia. To może być właśnie kluczem do sukcesu.
Badania potwierdzają
Kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych firma OnePoll przeprowadziła badanie na 2000 osobach. Wyniki jednoznacznie pokazały, że podejmowanie spontanicznych decyzji może być kluczem do szczęścia. Okazało się bowiem, że 40% badanych uznało, że spontaniczność daje im więcej powodów do szczęścia. Eksperyment pokazał jednak, że chodzi często o zwykłe, codzienne sytuacje, jak choćby wybór posiłku, wyjście na kawę, oglądanie filmu, słuchanie muzyki. Nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale jesteśmy w stanie nawet kilkanaście razy dziennie podejmować takie decyzje.
Podróże przede wszystkim
Z tych samych badań wynika także, że ponad połowa osób w ciągu kilku ostatnich lat zadecydowała o spontanicznej podróży. To właśnie wyprawy dają nam często szczęście. Jesteśmy w stanie poznać nowe kraje, kultury, kuchnię, a przede wszystkim osoby. W naszym kraju na portalach społecznościowych powstaje coraz więcej grup typu spontaniczne wypady.
Już teraz wiadomo, że z propozycji wspólnego wyjazdu skorzystały dziesiątki jeśli nie setki tysięcy osób, a wiele z nich zawiązało potem przyjaźnie czy związki. Spontaniczności sprzyjają dzisiejsze promocje biletów lotniczych. 1500 złotych za podróż do Tajlandii w listopadzie? Czemu nie! Kupię bilety na ostatnią chwilę lub pół roku wcześniej, a o resztę będę się martwił później.
Co to oznacza być spontanicznym?
Bycie spontanicznym to bardzo ceniona dziś umiejętność bycia naturalną i szczerą osobą. Ma istotny wpływ na podejmowane przez nas codziennie decyzje i działania. Przy tym są to najczęściej zachowania wynikające z nas samych, kiedy nie jesteśmy pod wpływem innych. Bycie w pełni naturalnym to ogromna zaleta, która nie tylko wpływa na nasze zachowanie, lecz i postrzeganie nas przez otoczenie. Słuchanie i ufanie swej intuicji to podstawa w przypadku spontaniczności. Często ten proces jest promowany przez trenerów personalnych, motywatorów, którzy wspierają dążenie do celu, jednak z zachowaniem właśnie luzu. Nie mamy wątpliwości, że wielu dzisiejszych milionerów czy miliarderów zawdzięcza swą pozycję podjęciu szybkiej decyzji. Otwarcie własnego biznesu być może było spontaniczne, lecz okazało się strzałem w 10.
Coraz mocniej zwraca się uwagę na samoświadomość oraz uwolnienie od negatywnych myśli. Może to zabrzmieć niczym zdaniem niektórych coachingowe brednie, jednak badania to potwierdzają. Spontaniczność nie ma być czynnością prowadzącą do upragnionego celu, lecz szczęścia. Często okazuje się, że szczęściem będzie nie to, o czym początkowo myśleliśmy. Temu ma właśnie służyć taki model zachowania.