Wszystko wydarzyło się nad Morzem Czarnym w Słonecznym Brzegu w Bułgarii. Przebywający tam na wakacjach funkcjonariusz z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Radomiu, wypoczywając na plaży, w pewnym momencie zauważył mężczyznę dryfującego w wodzie. Ten nie ruszał się i nie dawał oznak życia. Policjant natychmiast skoczył mu na ratunek.
- Szybko przepłynął kilkadziesiąt metrów i dotarł do mężczyzny. Przy nim znajdowała się kobieta. Wspólnie z nią przetransportował mężczyznę na brzeg. Po wydostaniu go na plażę, policjant stwierdził, że mężczyzna nie oddycha i nie daje oznak życia. Mundurowy przystąpił do działania - udrożnił mu drogi oddechowe oraz wykonał pięć wdechów ratowniczych, po których mężczyzna wykrztusił ustami i nosem wodę i odzyskał przytomność - relacjonuje Rafał Jeżak z Komendy Wojewódzkiego Policji w Radomiu.
Pan Sebastian jeszcze przez kilkanaście minut, wspólnie z innymi plażowiczami, zajmował się uratowanym. Na miejsce wezwano służby medyczne, którym przekazano mężczyznę. Jak się okazało, radomski funkcjonariusz uratował życie 55-letniemu Rosjaninowi.
Młodszy aspirant Sebastian Kosterna służy w policji od 2005 roku. Od 2011 jest przeszkolonym ratownikiem kwalifikowanej pierwszej pomocy. Obecnie służy w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji w Radomiu.