Ubiegłoroczne statystyki policyjne wskazują na 19,5 tys. zaginięć osób, z czego 6 749 stanowiły osoby poniżej 18 roku życia (w 6740 przypadkach jeszcze w tym samym roku ustalono miejsce pobytu).
Najliczniejszą grupę zaginionych małoletnich stanowi już od kilku lat młodzież między 14 a 17 rokiem życia – w roku 2017 odnotowano 5 353 przypadki takich zaginięć.
„Głównym powodem zaginięć tych młodych osób były celowe ucieczki z domów rodzinnych, domów dziecka i różnego rodzaju placówek opiekuńczo-wychowawczych” – wyjaśnia policja.
W przypadku placówek młodzi uciekają w proteście, chcą się wyrwać „na wolność” lub po prostu tęsknią za bliskimi. W pozostałych przypadkach - ucieczka była dla nastolatków sposobem na kłopoty (konflikt z rodzicami, problemy w nauce, brak akceptacji grupy rówieśniczej, przemoc w rodzinie).
„Z praktyki policyjnej wynika, że rodzice/opiekunowie zaginionych młodych osób w wielu przypadkach pytani o szczegóły dotyczące życia ich dziecka, uświadamiają sobie, że tak naprawdę niewiele o nim wiedzą” – zaznacza policja.
W przypadku dwóch najmłodszych grup wiekowych (0-6 i 7-13 lat) najczęstszym powodem zaginięcia jest zwyczajnie brak należytej opieki nad dzieckiem. Niepokojącym zjawiskiem w tej kategorii wiekowej są także tzw. porwania rodzicielskie. W 2017 roku polska policja odnotowała 610 takich spraw.
„Bądźmy uważni na inne – nie nasze dzieci i reagujmy w sytuacji, która nas zaniepokoi” – apeluje policja.