Przywitanie nowego roku za granicą było w ubiegłym roku celem 60% wyjazdów obejmujących okres świąteczno-sylwestrowy – wynika z danych Polskiej Izby Turystyki i Travel Planet. Najpopularniejszymi kierunkami sylwestrowych wyjazdów były: Egipt (29% klientów biur podróży), Turcja (12%), Wyspy Kanaryjskie (11%), Austria i Emiraty Arabskie (po ok. 4%). Coraz częściej Nowy Rok witamy też w europejskich stolicach. W ubiegłym roku na takie rozwiązanie zdecydował się co dwudziesty Polak korzystający z usług biur podróży. Najpopularniejszymi miastami były Paryż, Rzym, Budapeszt, Wiedeń i Londyn.
Niezależenie od obranego kierunku podróży, noc sylwestrowa wszędzie rządzi się swoimi prawami. Zazwyczaj towarzyszy jej głośna zabawa, rozrywka i umilanie sobie ostatnich godzin mijającego roku lampką szampana. I choć w scenariusz idealnego Sylwestra nie wpisujemy zazwyczaj przykrych i nieoczekiwanych wypadków, to warto być przygotowanym na każdą ewentualność, szczególnie gdy Nowy Rok witamy poza granicami Polski, gdzie potencjalny koszt leczenia może znacznie podwyższyć finalny koszt wycieczki – mówi Wojciech Fronckiewicz, specjalista ubezpeiczeń.
Jak wynika z badań, korzystanie z oferty ubezpieczeń turystycznych jest wśród Polaków popularną praktyką. Zdecydowanie częściej ubezpieczamy się, gdy ryzyko wystąpienia sytuacji zagrażającej życiu jest wysokie. Zdarzają się jednak drobne urazy, które mogą generować niewspółmiernie wysokie koszty leczenia. W miejscach publicznych czy wśród tłumów na imprezie sylwestrowej nie trudno o wypadki, jak chociażby potknięcia, zwichnięcia czy drobne urazy, a także wypadki związane z nieumiejętnym obchodzeniem się z fajerwerkami. Wówczas polisa turystyczna także może okazać się niezbędna, bo zdarza się, że koszty pomocy medycznej za granicą liczone są w tysiącach euro.
Co w przypadku, gdy do lekarza trafimy ze zwichniętą kostką, ale i promilami we krwi? Wówczas możemy mieć problem z otrzymaniem odszkodowania, bo standardowe ubezpieczenie za granicą nie obejmuje ochrony po spożyciu alkoholu. Są na rynku zakłady ubezpieczeń, które klauzule alkoholową włączyły do standardowego zakresu oferty bez konieczności dopłaty dodatkowej składki. Inni ubezpieczyciele zdarzenia po alkoholu wyłączają lub wymagają specjalnego rozszerzenia ochrony za dopłatą w wysokości 20-30% wartości standardowej polisy.
Wyjeżdżając na Sylwestra, czy to na własną rękę, czy na zorganizowaną wycieczkę all inclusive, warto upewnić się, czy w zakresie naszego ubezpieczenia jest klauzula alkoholowa. Witając Nowy Rok nie musimy rezygnować z wysokoprocentowych trunków – ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia bez względu na to, że do zdarzenia doszło, gdy byliśmy pod wpływem alkoholu. Działa to zatem na takiej samej zasadzie jak inne, podobne rozszerzenia pakietów – np. o choroby przewlekłe czy akty terroru – dodaje Wojciech Fronckiewicz.
Należy jednak pamiętać, że klauzula alkoholowa nie chroni nas przed wszystkimi wybrykami w stanie nietrzeźwym. Towarzyszą jej wyłączenia, z którymi warto się zapoznać przed zakupem polisy. Odszkodowania nie otrzyma m.in. osoba, której działania były wynikiem złamania prawa, prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu lub uprawiania sportów w stanie nietrzeźwym. Ubezpieczyciel nie pokryje również kosztów, gdy pod wpływem alkoholu zniszczone zostało cudze mienie.