Modyfikacje budzą wiele kontrowersji wśród opozycji, która oskarża rząd o podwyższenie podatków, do czego ten zobligował się nie dopuścić, oraz utrudnianie zachowania konkurencyjności na rynku. Sporo zmieni się także w kwestii mieszkań - od własności, poprzez finanse, aż do norm technicznych. Jakie dokładnie zmiany dotyczące nieruchomości czekają nas w 2018 roku?
Kontrowersje wokół najmu
Sporym rozczarowaniem dla niektórych są proponowane zmiany w systemie podatkowym dotyczącym najmu lokali. Z obniżonego ryczałtu wynoszącego 8,5% będą mogły skorzystać osoby, których roczny dochód z najmu nie przekracza 100 000 zł. Zysk, który znajdzie się ponad tą kwotą, będzie opodatkowany stawką 12,5%. Nie będzie się do niej wliczać działalność gospodarcza.
Takie zmiany odczują przede wszystkim osoby wynajmujące kilka mieszkań w Radomiu, Warszawie, Gdańsku oraz innych większych miastach, w których czynsz jest dość wysoki. Wśród nich znajdują się właściciele utrzymujący się tylko z najmu. Zwiększenie podatku może zatem oznaczać podwyżkę czynszu za lokal, czyli koszty wzrostu podatku spadną na wynajmujących, ponieważ wielu właścicieli będzie chciało utrzymać przychody na podobnym poziomie. To jednak nie jedyne modyfikacje związane z nieruchomościami, jakie czekają nas w przyszłym roku.
Wieczyste użytkowanie czy udział we własności gruntu?
Kolejną zmianą jest zaproponowanie zamiany wieczystego użytkowania na udział we własności gruntu. Chodzi dokładnie o to, by właściciele mieszkań w bloku stali się współwłaścicielami gruntu, na którym ten blok stoi. Korzyścią dla nich miałoby być m.in. zwolnienie z płacenia gminom opłat za użytkowanie wieczyste. Nie będzie trzeba zgłaszać o to żadnych wniosków, przekształcenie dokona się z mocy prawa.
Niestety wiąże się to także z przymusem opłaty przekształceniowej, która ma wynosić roczny koszt użytkowania wieczystego. Kolejnym wymogiem jest, aby lokale mieszkaniowe znajdujące się w budynku, stanowiły co najmniej 51% wszystkich lokali. Zatem ustawa nie dotyczy właścicieli nieruchomości o charakterze gospodarczym, usługowym, handlowym.
Normy techniczne - minimalna powierzchnia mieszkania
Od stycznia 2018 roku ma wejść także znowelizowana ustawa regulująca aspekty techniczne mieszkania, np. miejsce na pralkę w łazience. Największe kontrowersje budzi ustalenie minimalnej powierzchni mieszkania na poziomie 24-25 mkw. To spotkało się z protestem ze strony deweloperów, którzy tłumaczą, że nie wszystkich, a szczególnie młodych ludzi, stać na zakup większego M.
Budowane ostatnio mikro mieszkania o powierzchni mniejszej niż 24 m.kw. bardzo szybko znikały z oferty deweloperów, wykupywane zwłaszcza przez młode osoby. Tendencję tę można zauważyć na popularnych portalach z ogłoszeniami m.in. RynekPierwotny.pl, wśród których dominują niewielkie kawalerki, np. o powierzchni 22 czy 20 mkw. Ustalenie minimalnej powierzchni mieszkania wiąże się z tym, że wielu chętnych będzie zmuszonych zrezygnować z zakupu. Deweloperzy będą musieli także dostosować do wymogów projekty budowy nowych bloków, z których powinny zniknąć lokale mniejsze niż 24 m.kw.