Czy darmowe pożyczki są dostępne we wszystkich firmach pozabankowych?

Po chwilowym kryzysie związanym z koronawirusem i ograniczeniem maksymalnych kosztów pozaodsetkowych w dobie pandemii większość firm pozabankowych wróciła do swojej stałej praktyki: na nowych klientów czeka tam pierwsza pożyczka za darmo. Opcja ta nie jest dostępna u wszystkich pożyczkodawców, ale duża część z nich wprowadziła darmowe pożyczki do swojej oferty w odpowiedzi na działania konkurencji.

Darmowe pożyczki przez internet – sposób na pożyczanie bez dodatkowych kosztów?

Wszystko brzmi niezwykle atrakcyjnie: 0 zł prowizji, 0 zł odsetek i 0 zł jakichkolwiek dodatkowych kosztów. Oddajemy dokładnie tyle samo, ile pożyczyliśmy. Nie pozostaje nic innego, jak skorzystać z tego rozwiązania wiele razy i nie przejmować się kosztami. Nie tak szybko! Pożyczka za darmo to produkt finansowy dostępny wyłącznie dla nowych klientów danej firmy pozabankowej, czyli dla osób, które składają w niej wniosek po raz pierwszy.

Czy promocyjne darmowe pożyczki przez internet rzeczywiście są za darmo?

Niektóre osoby korzystające z ofert firm pozabankowych są szczególnie wyczulone na różnego rodzaju „kruczki” w umowach i obawiają się dodatkowych kosztów. Im pożyczka za darmo dla nowych klientów może wydawać się tylko sloganem marketingowym niemającym wiele wspólnego z rzeczywistością. Czy słusznie?

Rzeczywiście, pierwsza pożyczka, o którą wnioskujemy jako nowy klient danej firmy, jest darmowa tylko wtedy, gdy spełnimy jeden warunek: spłacimy ją w wyznaczonym terminie. Jeśli tego nie zrobimy, promocyjne warunki przepadają. Co wtedy? Cóż, darmowe pożyczki stają się po prostu produktami z oferty standardowej. Oznacza to, że klient musi liczyć się z koniecznością poniesienia związanych z nimi stałych kosztów.

Wnioskowanie o darmowe pożyczki – jakie zagrożenia mogą się z tym wiązać?

Największym zagrożeniem związanym z wnioskowaniem o darmowe pożyczki jest nieterminowa spłata zobowiązania. Jakiekolwiek opóźnienie, a tym samym niewywiązanie się z umowy zawartej z pożyczkodawcą, powoduje, że klient musi doliczyć do otrzymanej kwoty pożyczki należności takie jak odsetki, prowizja oraz opłaty dodatkowe za opóźnienie w spłacie (tzw. odsetki ustawowe).

Jak widać, szybko może okazać się, że popularna promocja stanie się początkiem problemów z zadłużeniem i zmusi nas do poszukiwania środków, które będziemy mogli przeznaczyć na zaległą spłatę. Dlatego, bez względu na to, jak atrakcyjne wydają nam się warunki danej oferty, w pierwszej kolejności powinniśmy upewnić się, że będziemy w stanie uregulować nasze zobowiązanie w zadeklarowanym terminie. To, czy jesteśmy nowym, czy stałym klientem firmy pozabankowej tak naprawdę nie ma tutaj żadnego znaczenia.