W sumie GDDKiA otrzymała 8 ofert. Najtańsza złożona przez Polaquę opiewa na 457,327 mln zł przy budżecie zamawiającego na poziomie 331,065 mln zł. Na drugim miejscu jest hiszpańskie konsorcjum Copasa Polska i S.A. de Obras y Servicios, Copasa z Hiszpanii z oferta wartą 465,954 mln zł. 

Kolejne propozycje to: konsorcjum Mirbud i Kobylarnia – 496,383 mln zł, Mota Engil i Warbud – 517,479 mln zł, Budimex – 533,037 mln zł, Porr – 534,189 mln zł, Mostostal Warszawa – 537,730 mln zł. Najdroższa propozycja jest warta 539,437 mln zł. Złożył ją Strabag.

Umowa z firmą Rubau, której pierwotnie powierzono budowę tego odcinka została zawarta w sierpniu 2017 roku. Była warta 221,4 mln zł (tj. o 100 mln zł więcej niż obecny budżet na dokończenie i o ponad 200 mln zł mniej niż najtańsza oferta spośród złożonych obecnie). W 2017 roku była to najtańsza spośród 12 złożonych ofert, choć i tak nieco droższa niż planowany wtedy budżet (wynosił 119,770 mln zł). Do rozwiązana umowy doszło w maju tego roku, a przetarg na nowego wykonawcę ruszył w lipcu.

Zadaniem poszukiwanej firmy ma być kontynuacja projektowania oraz wybudowanie trasy. Decyzję ZRID dla tego odcinka wojewoda mazowiecki wydał na początku sierpnia (nowy wykonawca uzyska nowy lub zamienny ZRID). Wszyscy wykonawcy zadeklarowali realizację zadania w ciągu 34 miesięcy.

Odcinek, o którym mowa ma 6,64 km. Droga będzie miała dwie jezdnie po trzy pasy ruchu. Na trasie powstaną dwa węzły drogowe: Zamienie i Lesznowola, a także ciągi piesze oraz ścieżki rowerowe, system odwodnienia terenu oraz urządzenia ochrony środowiska m.in. zabezpieczenia akustyczne, przejścia dla zwierząt, przepusty ekologiczne wraz z ogrodzeniem ochronno–naprowadzającym i zieleń.

To pierwszy z trzech odcinków planowanych do realizacji na południowym wylocie z warszawy w kierunku Grójca. Pozostałe to: węzeł Lesznowola (bez węzła) – węzeł Tarczyn Północ (z węzłem) o długości 14,8 km, realizowany przez IDS-BUD (odcinek B) oraz Tarczyn Północ (bez węzła) – początek obwodnicy Grójca o długości 7,9 km, realizowany przez Mota-Engil Central Europe (odc. C).

Odcinek C ma zezwolenie na realizację, a wykonawca prowadzi prace, natomiast odcinek B ma dwa zezwolenia na krótkie fragmenty. Część odcinka czeka jeszcze na zielone światło od wojewody.