Na razie nad Mazowszem zagościło nieco słońca, ale już w nocy z wtorku na środę nad Radomiem i subregionem radomskim pojawią się chmury, z których najpierw spadnie najpierw śnieg, a potem śnieg z deszczem lub nawet deszcz. Według meteogramów Uniwersytetu Warszawskiego padać zacznie u nas już po północy i opady te ustąpią dopiero w nocy z czwartku na piątek.
Temperatura w dzień cały czas będzie utrzymywała się na poziomie 1- 5 stopni Celsjusza, ociepli się dopiero w środę, 10 kwietnia, kiedy to termometry wskażą u nas 12-14 stopni Celsjusza. Nocami na razie temperatura w granicach -1 do +1 stopnia. Jeżeli nic się nie zmieni, zimę definitywnie pożegnamy właśnie 10 kwietnia. W połowie miesiąca dzienne temperatury maksymalne mogą dochodzić nawet do 20 stopni Celsjusza.