Około południa na numer alarmowy grójeckiej Policji zadzwonił anonimowy mężczyzna i poinformował o podłożeniu ładunku wybuchowego w Publicznym Gimnazjum w Grójcu. Dyżurny o całym zdarzeniu poinformował dyrekcję szkoły, zarządzono ewakuację około 700 uczniów i pracowników placówki. Na miejsce skierowano służby ratownicze, policjanci z psami przystąpili do przeszukania budynku. Na miejscu byli też funkcjonariusze prewencji i kryminalni. I to ich działania doprowadziły po kilkunastu minutach do ustalenia i zatrzymania sprawcy, jak się okazało fałszywego alarmu bombowego. Zatrzymany to 15 letni uczeń II klasy gimnazjum. W rozmowie z policjantami nie potrafił wyjaśnić motywów swojego postępowania, myślał, że całe zdarzenie zostanie potraktowane jako żart. Teraz 15 latkiem zajmie się sąd ds. nieletnich.
Policja przestrzega wszystkich przed podobnymi zachowaniami, które mogą mieć bardzo poważne skutki. To właśnie na rodzicach ciąży odpowiedzialność za czyny popełniane przez ich nieletnie dzieci. Trzeba uczyć ich odpowiedzialności. Trzeba zdać sobie też sprawę, że Policja dysponuje coraz nowszymi metodami wykrywania tego rodzaju przestępstw.