W czwartek w nocy ktoś wyłamał zamki w drzwiach wejściowych, wszedł do pomieszczeń starej gorzelni w Dańkowie, a następnie ukradł miedziany piec będący zabytkiem o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Policjanci natychmiast zajęli się sprawą kradzieży. Dzięki zabezpieczeniom, jakie zainstalował właściciel gorzelni oraz dobremu rozpoznaniu operacyjnemu, kryminalni jeszcze tego samego dnia zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Mogielnica.
Podczas przeszukania u jednego ze sprawców ujawniono część skradzionego pieca, niestety jego elementy były już zniszczone. Sprawcy pocięli urządzenie. Pozostałe jego części ujawniono w jednym z punktów skupu złomu w Grójcu. Zabezpieczono również część pieniędzy, które sprawcy zarobili sprzedając pocięte elementy pieca.
22 i 24-latek usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia zabytku. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.