Projekt otrzyma unijne dofinansowanie w ramach konkursu z Działania 6.2 Rewitalizacja obszarów zmarginalizowanych. Nabór ogłosiła i przeprowadziła Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych.
- Pionki potrzebują magnesu, który przyciągnie nie tylko mieszkańców. Pozyskane środki pozwolą zrewitalizować ten teren i polepszyć jego jakość, nie tylko dla mieszkańców. Turystyka jest częścią gospodarki, która generuje więcej przychodów niż górnictwo i hutnictwo razem wzięte. Na tej turystyce, rekreacji, skorzysta także miasto, mieszkańcy i przedsiębiorcy - powiedział Rafał Rajkowski, członek zarządu województwa mazowieckiego.
W tym roku na zbiornik miasto Pionki wydało 600 tysięcy złotych. Pojawili się amatorzy sportów wodnych, nie tylko z Pionek, ale też z Radomia, Starachowic, czy nawet Warszawy. Jest napowietrzna siłownia i tężnia solna.
- Turystyka, rekreacja, to jest szansa na nowe otwarcie dla tego miasta - powiedział burmistrz Pionek, Romuald Zawodnik, dodając: - Zalety przyrodnicze, turystyczne Pionek były nam znane, ale nie istniały w świadomości społecznej. A mamy unikatowe położenie. Pionki leżą między Garbatką-Letnisko i Jedlnią-Letnisko, między dwoma letniskowymi miejscowościami, w sercu Puszczy Kozienickiej, blisko Królewskich Źródeł. Jesteśmy w zasięgu wycieczki rowerowej do Czarnolasu, blisko mamy na spływy kajakowe. Teraz zmieniamy to. Cieszymy się z tej inwestycji. Odkryjemy dla społeczeństwa nasze walory letniskowe, przyrodnicze, turystyczne, rekreacyjne.