Zarząd powiatu radomskiego w ostatnich dniach podjął decyzję o połączeniu dwóch powiatowych szpitali: w Pionkach i Iłży. Swoją decyzję zarząd motywował tym, że połączenie zapobiegnie likwidacji jednej z placówek, gdyż oba szpitale są zadłużone.
Pomysł nie podoba się jednak mieszkańcom Pionek oraz Iłży. - Zdawaliśmy sobie z tego sprawę, że ten pomysł będzie krytykowany, jednak zarząd musi brać pod uwagę interesy mieszkańców wszystkich gmin, a jest ich 13. Głosy spoza Pionek i Iłży są pozytywne - mówi starosta radomski, Mirosław Ślifirczyk.
- Audyt pokazał, że oba szpitale znajdują się w bardzo trudnej sytuacji finansowej – podkreślił starosta Ślifirczyk, dodając: - Dla nas najważniejsze jest przetrwanie obu placówek. Absolutnie naszym celem nie jest to, żeby któryś szpital został zamknięty. Dzięki połączeniu oba szpitale przetrwają, bo będą silniejsze jako jeden podmiot.
Wiadomo, że szpitale działałyby w swoich dotychczasowych lokalizacjach, a zarządzałby nimi jeden dyrektor, wybrany w drodze konkursu. Do niego miałoby też należeć przedstawienie programu restrukturyzacyjnego.
- Chciałbym też poinformować, że nikt w lecznicy w Pionkach i Iłży nie straci pracy - dodał na zakończenie Mirosław Ślifirczyk.
Obecnie zadłużenie obu szpitali wynosi w sumie ponad 25 mln zł (szpital w Pionkach - 15 mln; w Iłży - ponad 10 mln).
Propozycja połączenia szpitali w Pionkach i Iłży pod jedną dyrekcją ma być głosowana na najbliższej sesji w powiecie.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>