Dyżurny białobrzeskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w Kamieniu pod prąd jedzie rowerzysta. Był to pierwszy z kilkunastu telefonów w tej sprawie, które odebrał dyżurny. Natychmiast wysłano w to miejsce patrol drogówki.
Policjanci zauważyli kierowcę jednośladu, który jechał środkiem jezdni. Kierowcy samochodów byli zmuszeniu do hamowania i omijania go. Policjanci usunęli rowerzystę z trasy. Podczas czynności ustalili, że jest to 52-letni mieszkaniec gm. Promna. Mówił, że jechał w kierunku Promnej. Jest to odcinek kilkunastu kilometrów. Policjanci wyczuwali od mężczyzny alkohol. Badanie alkomatem wskazało, że kierowca ma ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Po czynnościach nierozsądny kierowca został odwieziony do domu. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości i jazdę rowerem po drodze ekspresowej odpowie przed Sądem.