17 listopada około 20:50 w Jarochach doszło do wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 27-latka kierująca volkswagenem potrąciła przebiegającego przez jezdnię mężczyznę. Pomimo reanimacji, pieszy w wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Niestety, pieszy nie posiadał żadnych elementów odblaskowych. Kierująca samochodem w trakcie zdarzenia była trzeźwa. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają dokładne okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
Przypominamy i apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze oraz o noszeniu elementów odblaskowych przez pieszych. Pamiętajmy - odblaski ratują nasze życie! Po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 20 - 30 metrów. Osobę wyposażoną w elementy odblaskowe widać z odległości 150 metrów. Wielu tragedii dałoby się uniknąć, gdyby ich uczestnicy nosili elementy odblaskowe. Dbajmy o własne życie - czytamy na stronie policji.