Skaryszewskie Wstępy odbywają się od pierwszej połowy XVII w. Zjeżdżają się na nią hodowcy koni, rolnicy i eksporterzy z całego kraju, a także z zagranicy. Podczas jarmarku eksponowane są między innymi akcesoria rymarskie, sprzęt rolniczy, wyroby rzemieślnicze, rzemiosło, sztuka ludowa a przede wszystkim konie pociągowe. W tym roku postanowiono, że miejsce pobytu koni na Wstępach zostanie zmodernizowane. Zwierzęta znajdują się w dwóch miejscach: przy starym młynie, gdzie wybudowano zadaszone targowisko oraz w stadninie Hubertus.

- Nie wszystkie konie zmieściły się na terenie targowiska. Niemniej jednak oba miejsca mają utwardzoną drogę, dostęp do wody, targowisko jest zadaszone. Można powiedzieć, że to warunki europejskie. Podobne są w Niemczech podczas podobnych imprez - informuje Ireneusz Kumięga, burmistrz Skaryszewa. - Nie wyobrażam sobie Skaryszewa bez Wstępów, a było takie zagrożenie, nie tylko ze względu na protesty różnych organizacji ochrony zwierząt, ale również ze względu na zmianę przepisów prawa. Poza tym chcieliśmy poprawić warunki koniom. Współpracujemy z Polskim Związkiem Hodowców Koni, z lekarzami weterynarii, służbami porządkowymi - byśmy nie musieli się wstydzić Wstępów. W tym roku przyjechało do nas ok. 800-1000 koni. Dzięki pięknej pogodzie mamy dużo zwiedzających - tłumaczy burmistrz Kumięga.

Dobre warunki stworzone w tym roku dla zwierząt potwierdził Aleksander Socha, powiatowy lekarz weterynarii w Radomiu. - 26 lekarzy weterynarii pracuje od wczoraj od godz. 19 na zmiany. Czuwają nad bezpieczeństwem koni. Nie było żadnych przypadków niehumanitarnego traktowania koni. Zwierzęta mają wyznaczone miejsca pobytu: na targowisku i w stadninie. Tam też jest woda. Są utwardzone drogi. Targowisko jest zadaszone. Staraliśmy się to jakoś opanować. Niestety stadnina nie ma zadaszenia - mówi Aleksander Socha.

Oprócz jarmarku końskiego w Skaryszewie jest też Aleja Twórców Ludowych. Tam prezentują swoje wyroby m.in. rzemieślnicy, kowale, rękodzielnicy, piekarze, masaży. Na scenie obok kościoła występuję różne zespoły ludowe, grając i zabawiając przechodniów.

- W tym roku zagrają nasze okoliczne kapele, m.in. Wolawianki, Trzcinicioki, zespół Jawor z Lublina, Mirek Strzalecki z opiekunami z dawnego zespołu Radomiś. W Alei Twórców Ludowych znajdziemy wszystko, co z drewna, pieczywo, tekstylia, rzeźby, obrazy, kowalstwo artystyczne, rzemiosło, sztukę ludową. Przyjechało do nas kilkaset twórców. W całej Polsce nie ma takiej imprezy jak u nas - mówi Mirosław Sienkiewicz, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Skaryszewie.

Słowa uznania skierował do burmistrza Skaryszewa Mirosław Ślifirczyk, starosta powiatu radomskiego. - Jestem pod wrażeniem tegorocznych Wstępów. To fantastyczna impreza. Trzeba podtrzymywać tę tradycję. Można powiedzieć, że powiat radomski słynie z tradycji hodowli koni. Wielu rolników posiada te zwierzęta. I właśnie dziś jest ich święto - mówi starosta Ślifirczyk.

Skaryszewskie Wstępy potrwają do jutra.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>