Na trop nielegalnego procederu jednej z firm wpadli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP Lublin. Pierwsze zatrzymania miały miejsce pod koniec ubiegłego roku na terenie województwa mazowieckiego. Funkcjonariusze zatrzymali wtedy czterech mężczyzn w wieku od 28 do 35 lat . Zabezpieczyli 48 ton nielegalnie sprowadzanego czosnku. Dalsze czynności przejęli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą mazowieckiej komendy.
Śledztwo prowadzone we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Siedlcach od lutego 2011 doprowadziło dotychczas do ustalenia i zatrzymania właścicieli firm zajmujących się nielegalnym sprowadzaniem czosnku z Chin. Jedna z tych firm oficjalnie sprowadzała do Polski cebulę. W rzeczywistości zaś w kontenerach znajdowała się cebula i czosnek. Druga firma zamawiała większe ilości czosnku niż to wynikało z dokumentacji celnej.
Policjanci ustalili, że do Polski sprowadzono lub usiłowano sprowadzić ponad 700 ton nielegalnego czosnku z czego ponad 460 ton poprzez różne firmy z terenu całego kraju wprowadzono do obrotu.
W świetle obowiązujących przepisów świeży czosnek pochodzący z krajów spoza Unii Europejskiej podlega ścisłemu nadzorowi wykonywanemu przez Agencję Rynku Rolnego, realizowanemu przez wydawanie zezwoleń na przewóz w ramach kontyngentu.
Do sprawy zatrzymano w sumie 14 osób z czego 3 zostały tymczasowo aresztowane. Prokuratura Okręgowa w Siedlcach przedstawiła im zarzuty przemytu.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie w postaci pieniędzy, papierów wartościowych oraz samochodów o wartości ponad miliona złotych. Wobec zatrzymanych zastosowano poręczenia majątkowe o wartości 500 tysięcy złotych.