- Funkcjonariusze już kilka godzin po pożarze w Pionkach, zatrzymali 45-latka, prawdopodobnie mającego z nim związek. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Trwają czynności mające wyjaśnić przebieg zdarzenia - informowała Policja na Twitterze.
Przypomnijmy, w firmie Bomax na terenie byłych zakładów Pronit doszło do pożaru odpadów tworzyw sztucznych. Z ogniem walczyło około 200 strażaków. Nikomu nic się nie stało. Więcej tutaj.
Ustalane są wszystkie okoliczności tego zdarzenia.