Informacje o tym, że pali się jedno z mieszkań w bloku przy ul. Ogrodowej w Nowym Mieście nad Pilicą, dyżurny grójeckiej komendy otrzymał wczoraj (10.01) o godz. 8:30. Na miejscu zdarzenia pierwsi pojawili się policjanci z nowomiejskiego posterunku. Funkcjonariusze ustalili, że wewnątrz może znajdować się mężczyzna.
Widząc wydobywające się spod drzwi kłęby dymu, mundurowi natychmiast wyważyli je i weszli do środka. Tuż za drzwiami, z głową w kartonach, na podłodze leżał mężczyzna, który nie dawał oznak życia. Funkcjonariusze pomimo dymu i ognia wydobywającego się z pokoju, natychmiast wynieśli go na zewnątrz i udzielili pomocy.
60-latek po zaczerpnięciu świeżego powietrza, zaczął oddychać. Mężczyzna trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Następnie policjanci wspólnie ze strażakami ewakuowali 14 mieszkańców budynku, jedna z osób, niepełnosprawna kobieta trafiła pod opiekę lekarską.
Lokal, w którym mieszkał mężczyzna, wypełniony był w całości kartonami, papierami i innymi przedmiotami. Nadzór budowlany wyłączył to mieszkanie z użytkowania oraz lokal znajdujący się nad nim. Na miejscu wykonano oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Na chwilę obecną nie jest znana przyczyna pożaru.