Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

Policjanci jak strażacy

KPP Grójec/KPP Zwoleń, bach 2013-03-15 09:51:00

Grójeccy policjanci uratowali mieszkańców płonącej kamienicy. Gdy przyjechali na miejsce zauważyli wydobywający się dym z mieszkania na piętrze. Podjęli natychmiastową decyzję o ewakuacji mieszkańców. Natomiast policjant ze zwoleńskiej komendy ugasił samochód, który zapalił się w na parkingu. Szybkie i zdecydowane działania policjantów uratowało ludzie życie i mienie znacznej wartości.

fot. KWP

W środę tuż przed północą dyżurny grójeckiej Policji dostał zgłoszenie o pożarze jednej z kamienic na Pl. Wolności w Grójcu.  Na miejsce zdarzenia wysłany został patrol w składzie mł.asp. Artur Bielecki oraz sierż. Konrad Kostrzewa. Z okna z jednego z mieszkań na pierwszym piętrze wydobywał się dym. Jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej policjanci podjęli decyzję o ewakuacji mieszkańców kamienicy. W trakcie jej prowadzenia policjanci ustalili, że w mieszkaniu, gdzie doszło do pożaru znajdują się dwie osoby. Mimo bardzo silnego zadymienia funkcjonariusze weszli do środka i wyprowadzili na zewnątrz 62-letniego mężczyznę. Sprawdzili czynności życiowe mężczyzny i ponownie wrócili do płonącego mieszkania. Z przybyłymi w międzyczasie strażakami wynieśli na zewnątrz nieprzytomnego 48-latka, którego przekazali załodze pogotowia ratunkowego. Zadymienie budynku było już na tyle duże, iż strażacy musieli wejść do niego w aparatach tlenowych. Kolejne dwie osoby udało się ewakuować dopiero przy użyciu podnośnika hydraulicznego. Ogień ugaszono po ponad trzygodzinnej akcji, po której budynek został zabezpieczony przez właścicielkę.

Szybka i zdecydowana reakcja policjanta z Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu zapobiegła natomiast spaleniu samochodu zaparkowanego na jednej z ulic miasta. Zdarzenia miało miejsce w miniony wtorek rano, kiedy to do budynku KPP w Zwoleniu wbiegła zdenerwowana kobieta prosząc policjantów o pomoc. Poinformowała dyżurnego, że podczas próby uruchomienia silnika jej fiata seicento, spod maski pojazdu zaczął wydobywać się dym i ogień. Samochód był zaparkowany na parkingu w pobliżu budynku Policji. Słysząc to, policjant z wydziału kryminalnego natychmiast chwycił znajdującą się w budynku gaśnicę i przystąpił do gaszenia pożaru. Zrobił to bardzo szybko i co najważniejsze skutecznie.

Częściowemu spaleniu uległa jedynie instalacja elektryczna i elementy plastikowe w komorze silnika. Akcja zwoleńskiego policjanta spotkała się z uznaniem właścicielki auta, która w liście skierowanym do Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji podziękowała za poświęcenie funkcjonariusza w ratowaniu jej mienia. Jak napisała, policjant „podjął błyskawiczne działanie polegające na stłumieniu zarzewia ognia powodując jego całkowite ugaszenie. Zrobił to przed przyjazdem straży pożarnej. Gdyby nie jego odwaga i poświęcenie z narażeniem życia pożar strawiłby całkowicie mój pojazd oraz dwa inne zaparkowane na parkingu, po obu stronach. Zauważyłam, że jego działanie było bardzo profesjonalne i wyjątkowo skuteczne. Wiedział doskonale, jak ma postępować w takich sytuacjach. Postawa tego policjanta jest godna do naśladowania i w moim przekonaniu zasługuje na szczególne wyróżnienie. Nigdy nie zapomnę jaką oddał mi przysługę ratując mój samochód przed całkowitym zniszczeniem. Tym samym bardzo dziękuję za udzielona mi pomoc”.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych