Do zdarzenia doszło na ul. Haliny Hermanowicz. Niespodziewanie zapalił się tam pojazd zasilany gazem. Kierowca zdążył jednak w porę opuścić auto.
- W akcji brało udział ośmiu strażaków i trwała ona ponad godzinę. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej - informuje oficer dyżurny radomskiej straży pożarnej.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>