Zdarzenie miało miejsce dzisiaj o godz. 7.40 na drodze krajowej K-12. Wówczas to patrolujący drogę policjanci ruchu drogowego zauważyli na poboczu drogi betonowe uchwyty do słupów energetycznych, które wypadły z samochodu ciężarowego.
Zatrzymano kierującego tirem. Policjanci natychmiast zajęli się wyjaśnianiem sprawy. W wyniku przeprowadzonego przez funkcjonariuszy badania stanu trzeźwości okazało się, że zatrzymany 34 -letni kierowca ciężarówki ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W wyniku sprawdzenia tarczy tachografu ustalono, że na zakręcie drogi kierujący jechał z prędkością 80km/h, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 40km/h. Ustalono również, że kierujący samochodem ciężarowym podczas jazdy gubił słupy ważące ok. 150 kg, które szczęśliwie nie spadały na innych uczestników ruchliwej drogi krajowej. Policjanci zatrzymali kierowcę tira i umieścili w policyjnym areszcie. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.