W piątek w miejscowości Kiedrzyn kierująca zauważyła w lusterku, że kierowca jadący za nią pojazdem marki renault jedzie wężykiem od prawej do lewej strony i wyjeżdża na przeciwległy pas. Kobieta zatrzymała swoje auto, wyszła do kierowcy renault i poczuła od niego silną woń alkoholu. Udaremniła mu dalsza jazdę i poinformowała o zajściu dyżurnego radomskiej policji. Na miejsce pojechali policjanci, sprawdzili stan trzeźwości 25-latka i badanie alkomatem wykazało około 3 promil alkoholu w organizmie.
W sobotę natomiast w miejscowości Augustów na terenie gminy Pionki mężczyzna zauważył na parkingu kierowcę, który po alkoholu wsiada do auta i odjeżdża. Zatrzymał kierującego fiatem, zabrał mu kluczyki i powiadomił stróżów prawa. Po sprawdzeniu przez funkcjonariuszy okazało się, że 39-letni obywatel Ukrainy miał blisko 2,5 promila alkoholu.
- Coraz częściej osoby postronne, świadome zagrożenia jakie powoduje nietrzeźwy za kierownicą, reagują na to. Informują policję, a często interweniują sami. Apelujemy, aby każdy reagował na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego - mówi Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.