Dyżurny białobrzeskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w Starej Błotnicy miało miejsce włamanie do domku letniskowego. Policjanci na miejscu podczas oględzin zabezpieczyli ślady, przesłuchali świadków. Już następnego dnia kryminalni podejrzewali, że sprawcą tego przestępstwa mógł być mieszkaniec jednej z pobliskich wsi. W czwartek policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca gm. Stara Błotnica. Podczas przeszukania jego domu znaleźli wszystkie skradzione przedmioty. 20-latek przyznał się do tego włamania. Podczas zatrzymania był pijany. Policjanci w komendzie stwierdzili, że ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Włamywacz trzeźwiał w policyjnym areszcie do następnego dnia, a gdy już doszedł do siebie, uslyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
Za popełnienie takiego przestępstwa kodeks karny przewiaduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat.